Wojewoda opolski w ubiegłym tygodniu zwrócił się z prośbą do izb zrzeszających lekarzy, pielęgniarki, położne i fizjoterapeutów o zgłaszanie ochotników. Pierwsza lista miała powstać do wczoraj (20.04).

Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej Jolanta Smerkowska-Mokrzycka tłumaczy, że rada mogła jedynie wystosować apel do jej członków i do tej pory odzew jest mniejszy od potrzeb. - Zgłosiła się jedna osoba - informuje prezes.

W komunikacie zamieszczonym na stronie Okręgowej Rady Lekarskiej Jarosław Kończyło, dyrektor szpitala w Kędzierzynie-Koźlu zwrócił się z prośbą o oddelegowanie do jego placówki dwóch lekarzy neurologów, dwóch lekarzy internistów, dwóch lekarzy anestezjologów.

Podobny odzew jest ze strony fizjoterapeutów. Dariusz Banik, konsultant wojewódzki Krajowej Izby Fizjoterapeutów w Opolu, tłumaczy, że w regionie na niecałe dwa tysiące fizjoterapeutów zgłosiła się jedna osoba. Chociaż - jak dodaje - w tym wypadku szpitale nie zgłaszają zapotrzebowania na fizjoterapeutów. - W ostatnich dniach zadzwoniłem do szpitali i ośrodków, w których są leczeni pacjenci z COVID-19 i z informacji, jakie uzyskałem, w tych placówkach nie potrzebują fizjoterapeutów do pomocy.

Na apel miały odpowiedzieć również pielęgniarki i położne. Na razie nie otrzymaliśmy informacji w tej sprawie z Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych.