Kampania wyborcza w cieniu koronawirusa. "To będzie duże wyzwanie dla sztabów"
Kolejni kandydaci na urząd prezydenta kraju zmieniają formułę kampanii. W związku z koronawirusem rezygnują z organizacji dużych wydarzeń, zgromadzeń z udziałem wielu osób. - Już wiemy, że prezydencka kampania wyborcza będzie prowadzona w cieniu koronawirusa - powiedziała dziś (10.03) w Loży Radiowej poseł PiS Violetta Porowska.
- Zawsze w kampanii kandydujący chcą się spotkać z jak największą liczbą ludzi, bo to najbardziej przekonuje. Przecież 5 lat temu Andrzej Duda wygrał dzięki kampanii bezpośredniej - mówiła na naszej antenie Violetta Porowska. - Kampania bezpośrednia ma olbrzymi walor dla każdego kandydata na prezydenta i to będzie duże wyzwanie dla wszystkich sztabów, żeby podołać takiej kampanii. Ale na drugiej szali jest przecież dobro całego społeczeństwa. Wszyscy sobie z tego zdają sprawę, że lepiej prowadzić innymi metodami kampanię, żyjemy w świecie cyberinformacji, że można spokojnie dotrzeć do każdego człowieka trochę inaczej niż poprzez ten uścisk dłoni, ale jednakowoż informację można przekazywać - tłumaczyła polityk PiS.
- Jeżeli sytuacja z koronawirusem będzie się przedłużała, zdecydowanie lepiej, żeby głowa państwa była już wybrana - stwierdziła Violetta Porowska.
Dodajmy, dziś (10.03) marszałek Sejmu Elżbieta Witek powiedziała, że w obecnej sytuacji nie ma decyzji o zmianie terminu majowych wyborów prezydenckich. Przed wejściem na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego marszałek Sejmu zastrzegła jednak, że sytuacja jest na bieżąco analizowana.
Do tej pory w Polsce odnotowano 18 przypadków zakażenia koronawirusem. Premier Mateusz Morawiecki poinformował dziś (10.03), że w związku z z rozprzestrzeniającym się COWID-19 w Polsce odwołane zostają wszystkie imprezy masowe.
Przypomnijmy, wybory prezydenckie odbędą się 10 maja.