Policyjny pościg za piratem drogowym. Nietrzeźwy 22-latek uciekał przepełnionym samochodem, łamiąc przepisy
![Pirat drogowy zatrzymany w pościgu [fot. KPP Brzeg]](public/info/2020/2020-03-03_158323253410.jpg)
Pirat drogowy zatrzymany w pościgu [fot. KPP Brzeg]
Kilkanaście minut trwał policyjny pościg ulicami Brzegu za 22-letnim kierowcą opla, który zlekceważył sygnały do zatrzymania się, a uciekając łamał niemal wszystkie możliwe przepisy. Po zatrzymaniu okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy, ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i dodatkowo przewozi aż 6 pasażerów.
Jak przekazała mł. asp. Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu, do tego zdarzenia doszło w miniony piątek (28.02). O godzinie 3:00 w nocy, policjanci patrolujący miasto zauważyli w centrum pojazd, którego kierowca wjechał pod zakaz ruchu. Kiedy funkcjonariusze podjęli próbę zatrzymania, kierowca zignorował polecenie i zaczął uciekać.
- Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg. Cały czas też dawali mu sygnały do zatrzymania się. Siedzący za kierownicą opla mężczyzna nadal lekceważył polecenie i uciekał ulicami miasta. Po drodze łamał niemal wszystkie przepisy drogowe. Zignorował znak stop, wyprzedzał inne pojazdy na podwójnej linii ciągłej, a sposób jego jazdy wskazywał, że może być pod wpływem alkoholu. Pościg trwał kilkanaście minut i zakończył się zatrzymanie mężczyzny kilkanaście kilometrów za miastem - mówi mł.asp. Patrycja Kaszuba.
Jak się okazało, 22-latek miał w organizmie promil alkoholu. Złamał czteroletni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo, autem, które prowadził w stanie nietrzeźwym podróżowało łącznie 7 osób. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
- Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg. Cały czas też dawali mu sygnały do zatrzymania się. Siedzący za kierownicą opla mężczyzna nadal lekceważył polecenie i uciekał ulicami miasta. Po drodze łamał niemal wszystkie przepisy drogowe. Zignorował znak stop, wyprzedzał inne pojazdy na podwójnej linii ciągłej, a sposób jego jazdy wskazywał, że może być pod wpływem alkoholu. Pościg trwał kilkanaście minut i zakończył się zatrzymanie mężczyzny kilkanaście kilometrów za miastem - mówi mł.asp. Patrycja Kaszuba.
Jak się okazało, 22-latek miał w organizmie promil alkoholu. Złamał czteroletni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo, autem, które prowadził w stanie nietrzeźwym podróżowało łącznie 7 osób. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
