Waldemar Matukiewicz, wiceprezes firmy Sprint zaznacza, że dzisiaj trudno dokładnie określić o ile minut system usprawni ruch w śródmieściu, natomiast na podstawie ITS który wdrożono już w Chorzowie, czy Bielsku-Białej to w tych miastach czas przejazdu skrócił się od kilkunastu to kilkudziesięciu procent.

Jego zdaniem głównym celem wdrożenia ITS jest usprawnienie funkcjonowania komunikacji miejskiej i samochodów uprzywilejowanych. Kierowcy, dzięki informacjom na aplikacjach i tablicach informacyjnych przy drogach nawet o kilkanaście minut szybciej dotrą do centrum.

- Priorytet będą miały na przykład autobusy. Gdy zbliżą się do skrzyżowania, wówczas włączy się dla nich zielone światło - tłumaczy prezes. - Podobne urządzenia będą montowane również w karetkach czy radiowozach - uzupełnia wiceprezydent Opola.

Do tego powstanie system rozpoznawania tablic rejestracyjnych samochodów, który pozwoli weryfikować czas przejazdu przez miasto. Wówczas będziemy wiedzieli, które ulice są zakorkowane, po to żeby wybrać alternatywną trasę przejazdu.

Dzięki inwestycji również parkingi w centrum zostaną objęte monitoringiem. Za sprawą systemu czujników i specjalnej aplikacji dowiemy się gdzie w śródmieściu są wolne miejsca parkingowe. Wśród ułatwień - prezentowanych na konferencji prasowej w ratuszu - wymieniono także system do ważenia pojazdów.

W Opolu powstać ma także centrum z podglądem z 200 miejskich kamer, które kontrolować będzie ruch drogowy w stolicy województwa.

Od podpisania umowy firma Sprint ma 8 miesięcy na wykonanie projektu, natomiast prace związane z położeniem 20 kilometrów światłowodu, montażem kamer, tablic informacyjnych na głównych skrzyżowaniach, mają się zakończyć w październiku 2021 roku.