Droga przez Narok solidnie rozkopana
Droga w centrum Naroka nadal rozkopana. Trasą wojewódzką nr 459, która łączy obwodnicę północną Opola ze Skorogoszczą zajęły koparki, w centrum wsi zerwano asfalt. Dzięki dobrej pogodzie rozpoczęły się także prace kanalizacyjne.
Droga w Naroku jest oficjalnie zamknięta dla ruchu, natomiast kierowcy nie zawsze respektują znaki zakazu wjazdu.
Dla mieszkańców, z którymi rozmawiał nasz reporter, najważniejsze jest to, że w tym roku we wsi pojawi się nowy asfalt i chodniki. - Ja również pracowałem kiedyś na budowach i uważam, że robią dobrze - ocenia jeden z mieszkańców.
Ale słychać także głosy niezadowolenia z powodu zajęcia całej drogi. - Gdy remontowali drogę w Chrościcach, to wyglądało to lepiej - mówi jedna z pań.
- To prawda, że są utrudnienia - usłyszeliśmy od mieszkańców - ale skoro jest remont, to chyba każdy to rozumie. Dobrze, że robią. Skoro tyle lat nic się tu nie robiło, nie było chodników, to w końcu czekamy, żeby było bezpiecznie - komentowali mieszkańcy w rozmowie z naszym reporterem.
Rzecznik ZDW w Opolu Arkadiusz Branicki, odnosząc się do inwestycji, zapewnia, że inwestycja wykonana jest w około 40 procentach - W tej chwili na części drogi położono asfalt, kładzione są krawężniki, w budowie jest również kanalizacja.
Według umowy zawartej między wykonawcą a Zarządem Dróg Wojewódzkich, remont 2-kilometrowego odcinka będzie kosztował 10 mln 700 tysięcy złotych. Inwestycja zakłada wzmocnienie konstrukcji drogi, aby mogły nią przejeżdżać samochody ciężarowe (do 12 ton na oś), przebudowę 4 skrzyżowań, kanalizacji deszczowej, czy powstanie trzech zatok autobusowych.
Dla mieszkańców, z którymi rozmawiał nasz reporter, najważniejsze jest to, że w tym roku we wsi pojawi się nowy asfalt i chodniki. - Ja również pracowałem kiedyś na budowach i uważam, że robią dobrze - ocenia jeden z mieszkańców.
Ale słychać także głosy niezadowolenia z powodu zajęcia całej drogi. - Gdy remontowali drogę w Chrościcach, to wyglądało to lepiej - mówi jedna z pań.
- To prawda, że są utrudnienia - usłyszeliśmy od mieszkańców - ale skoro jest remont, to chyba każdy to rozumie. Dobrze, że robią. Skoro tyle lat nic się tu nie robiło, nie było chodników, to w końcu czekamy, żeby było bezpiecznie - komentowali mieszkańcy w rozmowie z naszym reporterem.
Rzecznik ZDW w Opolu Arkadiusz Branicki, odnosząc się do inwestycji, zapewnia, że inwestycja wykonana jest w około 40 procentach - W tej chwili na części drogi położono asfalt, kładzione są krawężniki, w budowie jest również kanalizacja.
Według umowy zawartej między wykonawcą a Zarządem Dróg Wojewódzkich, remont 2-kilometrowego odcinka będzie kosztował 10 mln 700 tysięcy złotych. Inwestycja zakłada wzmocnienie konstrukcji drogi, aby mogły nią przejeżdżać samochody ciężarowe (do 12 ton na oś), przebudowę 4 skrzyżowań, kanalizacji deszczowej, czy powstanie trzech zatok autobusowych.