Budynek w Kowalowicach nie nadaje się do użytkowania. Tak zadecydował powiatowy inspektor budowlany
Budynek mieszkalny w Kowalowicach, który dzisiejszego (23.12) ranka został uszkodzony przez samochód, nie może być nadal użytkowany.
Po wstępnych analizach, decyzję w tej sprawie wydał Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Jak mówi Jerzy Kisela, strażacy zabezpieczyli obiekt przed zawaleniem, jednak jego obecny stan nie pozwala na dalsze jego zamieszkiwanie.
- Budynek w części nie nadaje się do użytkowania. Myśmy dali zakaz użytkowania na dzień dzisiejszy. Po tym wypadku, połowa budynku jest w bardzo złym stanie technicznym i prawdopodobnie nadaje się tylko do rozbiórki - wyjaśnia.
Po wypadku, bez dachu nad głową została mieszkająca w budynku 90-letnia kobieta. Jak informują władze gminy Namysłów, samorząd zaoferował pomoc seniorce, jednak ostatecznie trafi ona pod opiekę rodziny. Najprawdopodobniej właściciel zdecyduje się na wyburzenie całego obiektu.
Przypomnijmy, że budynek ucierpiał na skutek wypadku, do którego doszło dziś przed godziną 5 rano. Kierowca osobowego volvo zjechał z drogi i wbił się w ścianę domu. Siedzący za kierownicą 37-latek zmarł mimo prowadzonej reanimacji.
- Budynek w części nie nadaje się do użytkowania. Myśmy dali zakaz użytkowania na dzień dzisiejszy. Po tym wypadku, połowa budynku jest w bardzo złym stanie technicznym i prawdopodobnie nadaje się tylko do rozbiórki - wyjaśnia.
Po wypadku, bez dachu nad głową została mieszkająca w budynku 90-letnia kobieta. Jak informują władze gminy Namysłów, samorząd zaoferował pomoc seniorce, jednak ostatecznie trafi ona pod opiekę rodziny. Najprawdopodobniej właściciel zdecyduje się na wyburzenie całego obiektu.
Przypomnijmy, że budynek ucierpiał na skutek wypadku, do którego doszło dziś przed godziną 5 rano. Kierowca osobowego volvo zjechał z drogi i wbił się w ścianę domu. Siedzący za kierownicą 37-latek zmarł mimo prowadzonej reanimacji.