Czego przed świętami życzą sobie włodarze województwa opolskiego? Spotkanie opłatkowe w urzędzie marszałkowskim
Coroczne spotkanie opłatkowe zorganizowano dziś (17.12) w urzędzie marszałkowskim. Wziął w nim udział zarząd województwa, byli radni sejmiku, pracownicy urzędu oraz dyrektorzy jednostek podległych.
- Chciałbym, aby w Warszawie już nikt nie majstrował odnośnie relacji z samorządami. Chodzi o różne obszary, między innymi o to, by nie zarządzać naszymi mieszkańcami oraz województwem dzięki rozporządzeniom. One załatwiają pewien populizm w sferze nauczycieli, lekarzy czy pielęgniarek, ale tak naprawdę długofalowo nie rozwiązują tych problemów. Jestem jednak dobrej myśli, więc wierzę, że taki właśnie będzie ten 2020 rok.
Roman Kolek, wicemarszałek z ramienia Mniejszości Niemieckiej, życzył dobrej współpracy i dobrego zrozumienia.
- Mówię o wychodzeniu poza szablon politycznej walki i rozwiązywaniu problemów, z którymi trzeba poradzić sobie na naszym lokalnym podwórku. Jest pole do współpracy i uważam, że jeśli nie będzie populizmu oraz demagogii w rozmowach, a oprzemy się o fakty i realne potrzeby bądź oczekiwania, to wiele razem osiągniemy.
Z kolei życzeniem Bogdana Tomaszka, radnego Prawa i Sprawiedliwości, jest wyhamowanie i uspokojenie emocji.
- Czasami jesteśmy pełni emocji, a to jest moment na wyciszenie i przygotowanie do nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. Dobrze jest zacząć od nas, którzy przyjęli budżet i plan pracy sejmiku i jednej czy drugiej komisji na przyszły rok. Miło jest życzyć sobie na koniec roku czegoś dobrego.
Dodajmy, w spotkaniu opłatkowym uczestniczył Rudolf Pierskała, biskup pomocniczy diecezji opolskiej.