"Mieli tylko doglądać uprawy". Sprawa trójki mieszkańców Głubczyc na wokandzie Sądu Okręgowego w Opolu
Przed Sądem Okręgowym w Opolu ruszył proces Dariusza T., Kingi M. i Maciej M., którym prokuratura zarzuca uprawę 195 krzewów konopi indyjskich, z których można wytworzyć prawie 4 kilogramy liści gotowych do suszenia. Do przestępstwa miało dojść w Głubczycach w okresie od lipca do września 2018 roku.
- Oskarżam o to, że działając wspólnie i w porozumieniu, wbrew przepisom ustawy Dariusz T., Kinga M., Maciej M. uprawiali konopie, inne niż włókniste w ilości 195 krzewów, a nadto wbrew przepisom ustawy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dokonali zbioru, a następnie rozdrobnienia i wysuszenia nieustalonej ilości krzewów konopi innych niż włókniste, wytwarzając w ten sposób znaczną ilość środka odurzającego w postaci 424,68 g marihuany o wartości nie mniejszej niż 12 740 złotych w celu wprowadzenia jej do obrotu - mówił prokurator odczytujący akt oskarżenia.
Główny oskarżony, Dariusz T. częściowo przyznał się do winy. W sądzie potwierdził, że posiadał uprawę konopi, ale nie chciał z niej nic wytwarzać, ani sprzedawać. W czasie, kiedy mężczyzna pojechał za granicę, Kinga M. i Maciej M. córka i zięć oskarżonego, mieli krótkoterminowo zająć się uprawą.
Główny oskarżony, Dariusz T. częściowo przyznał się do winy. W sądzie potwierdził, że posiadał uprawę konopi, ale nie chciał z niej nic wytwarzać, ani sprzedawać. W czasie, kiedy mężczyzna pojechał za granicę, Kinga M. i Maciej M. córka i zięć oskarżonego, mieli krótkoterminowo zająć się uprawą.