65 lat Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu. Były podziękowania i odznaczenia
Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu świętuje 65-lecie istnienia. Podczas uroczystej gali w Filharmonii Opolskiej podsumowano dotychczasową działalność związku, podziękowano tym, którzy dbają o to, aby w opolskich wodach nie zabrakło ryb i wręczono odznaczenia dla zasłużonych działaczy.
- Na przestrzeni lat bardzo zmieniła się ochrona ryb i zarybianie wód. Wędkarsko wszystko zostało po staremu, bo nadal chodzi o złowienie ryby, ale potem ją wypuszczamy - mówi Wiesław Miś, prezes zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu. - Coraz więcej wędkarzy nie zabiera ryb z łowiska i wędkuje w ten sposób. To oczywiście proces, który będzie się rozwijać. Mamy ponad 9 tysięcy hektarów ryb, bogate w ryby wody, więc tak naprawdę mamy dobrą sytuację ekonomiczną i organizacyjną okręgu. Wszystko jest na właściwych torach.
- To ogromna tradycja. Polski Związek Wędkarski okręg opolski to jeden z najbardziej aktywnych związków w kraju i trzeci pod względem wielkości - dodaje Zbigniew Kubalańca, wicemarszałek województwa opolskiego.
Zygmunt Jończyk do opolskiego związku wędkarskiego należy od 42 lat. - To taka tradycja z dziada pradziada. Udało mi się tą pasją zarazić także syna - mówi. - Większość wędkarzy to mężczyźni, ale cieszymy się, że coraz więcej kobiet wędkuje. Myślę, że to, co jest w tym fajne, to właśnie obcowanie z przyrodą, naturą. Ludzie potrzebują odpoczynku, przebywania na świeżym powietrzu.
Dodajmy, że Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu zrzesza w sumie ponad 25 tysięcy wędkarzy.
- To ogromna tradycja. Polski Związek Wędkarski okręg opolski to jeden z najbardziej aktywnych związków w kraju i trzeci pod względem wielkości - dodaje Zbigniew Kubalańca, wicemarszałek województwa opolskiego.
Zygmunt Jończyk do opolskiego związku wędkarskiego należy od 42 lat. - To taka tradycja z dziada pradziada. Udało mi się tą pasją zarazić także syna - mówi. - Większość wędkarzy to mężczyźni, ale cieszymy się, że coraz więcej kobiet wędkuje. Myślę, że to, co jest w tym fajne, to właśnie obcowanie z przyrodą, naturą. Ludzie potrzebują odpoczynku, przebywania na świeżym powietrzu.
Dodajmy, że Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu zrzesza w sumie ponad 25 tysięcy wędkarzy.