Marszałek regionu: dużo nielegalnych banerów PiS. Marek Kawa: tam, gdzie trzeba posprzątamy
- Przespaliśmy początki kampanii wyborczej - powiedział marszałek regionu Andrzej Buła. Zdaniem gościa Radia Opole kandydaci Prawa i Sprawiedliwości wystartowali szybko, ale też miejscami bezprawnie.
- Na samych drogach wojewódzkich i na elementach technicznych dróg wojewódzkich popowieszali materiały wyborcze nie mając na to zgody, więc oczywiście wszczęliśmy procedurę usuwania tych banerów. Poprosiłem władze gmin też o to, żeby zareagowały. Bo ja chcę żyć w państwie prawa, to znaczy ja chcę żyć w takim państwie, że nie ma samowolki w kampanii wyborczej. Tych banerów nielegalnie powieszonych ze strony Prawa i Sprawiedliwości była ogromna ilość.
Na te zarzuty w "Poglądach i osądach" odpowiedział Marek Kawa, kandydat Prawa i Sprawiedliwości do Senatu. - Tutaj też bądźmy uczciwi, ja też tu bije się w pierś. W tym tygodniu ja sam ściągnę kilka moich plakatów, bo pojawiły się w miejscach prywatnych. Bijemy się w pierś i tam, gdzie trzeba posprzątamy, ściągniemy plakaty.
Kampania wyborcza potrwa jeszcze niespełna 3 tygodnie. Wybory do parlamentu odbędą się 13 października.
Na te zarzuty w "Poglądach i osądach" odpowiedział Marek Kawa, kandydat Prawa i Sprawiedliwości do Senatu. - Tutaj też bądźmy uczciwi, ja też tu bije się w pierś. W tym tygodniu ja sam ściągnę kilka moich plakatów, bo pojawiły się w miejscach prywatnych. Bijemy się w pierś i tam, gdzie trzeba posprzątamy, ściągniemy plakaty.
Kampania wyborcza potrwa jeszcze niespełna 3 tygodnie. Wybory do parlamentu odbędą się 13 października.