Nyskie starostwo chce rozbudować ofertę noclegową dla młodzieży. Ma powstać nowa bursa
30 nowych miejsc mieszkalnych dla uczniów szkół średnich powstanie wkrótce w budynku nyskiej "budowlanki". Tamtejsze starostwo zdecydowało o przebudowie pomieszczeń poradni psychologiczno-pedagogicznej na bursę.
Decyzję podjęto ze względu na coraz większe zainteresowanie młodzieży, także zagranicznej, ofertą nyskich szkół średnich. To sprawiło, że w mogącej pomieścić 104 osoby bursie przy ulicy Rodziewiczówny zaczęło brakować miejsc. Jak mówi starosta Andrzej Kruczkiewicz, nawet jeśli w przyszłości zmniejszy się liczba uczniów korzystających z oferty, pomieszczenia nie będą stały puste.
- Chcielibyśmy zrealizować projekt internatu dla Zespołu Szkół Plastycznych, ale nie tylko. W perspektywie, gdy liczba młodzieży w naszych szkołach średnich zmniejszałaby się, myślę, że jest szansa na przykład przyjmować repatriantów z rodzin ze Wschodu. Ja na razie nie powiem, czy Kazachstan, czy Ukraina, czy inne, ale jest to wielka szansa, mając zaplecze - dodaje.
Starostwo ma już kompletną dokumentację budowlaną. Władze powiatu chcą, by inwestycja została ukończona przed początkiem przyszłego roku szkolnego. Szacuje się, że przebudowa będzie kosztować od 400 do 500 tysięcy złotych.
Dodajmy, że poradnia, która opuści budynek przy Chopina, trafi na ulicę Słowiańską.
- Chcielibyśmy zrealizować projekt internatu dla Zespołu Szkół Plastycznych, ale nie tylko. W perspektywie, gdy liczba młodzieży w naszych szkołach średnich zmniejszałaby się, myślę, że jest szansa na przykład przyjmować repatriantów z rodzin ze Wschodu. Ja na razie nie powiem, czy Kazachstan, czy Ukraina, czy inne, ale jest to wielka szansa, mając zaplecze - dodaje.
Starostwo ma już kompletną dokumentację budowlaną. Władze powiatu chcą, by inwestycja została ukończona przed początkiem przyszłego roku szkolnego. Szacuje się, że przebudowa będzie kosztować od 400 do 500 tysięcy złotych.
Dodajmy, że poradnia, która opuści budynek przy Chopina, trafi na ulicę Słowiańską.