Eurowybory: 5 dni pozostało na usunięcie plakatów wyborczych
Ulotki i plakaty nie muszą jednak zniknąć z powierzchni prywatnych. 26 czerwca minie miesiąc od wyborów do europarlamentu.
Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego przypomniał w Loży Radiowej, że komitety wyborcze mają dokładnie ustawowo 30 dni na uprzątnięcie materiałów promujących ugrupowania podczas kampanii. Materiały te jednak nie muszą zniknąć z każdego miejsca.
- Od ostatnich wyborów została wprowadzona taka zmiana, że na ścianach budynków, czy innych miejscach, gdzie zarządcy nieruchomości są osobami fizycznymi i wyrażają zgodę na takie pozostanie, na to aby plakat pozostał, to ten termin 30 dni nie będzie obowiązywał. Tutaj mamy po zmianach w prawie ściśle do czynienia z przestrzenią publiczną. Czyli plakaty i ulotki powinny zniknąć z takich miejsc jak przystanki, ściany budynków, tablice ogłoszeniowe czy latarnie. Jak dodał Rafał Tkacz, materiały na prywatnych posesjach i tak pewnie znikną przed wyborami parlamentarnymi, bo politycy będą chcieli odświeżyć swój wizerunek.
- Od ostatnich wyborów została wprowadzona taka zmiana, że na ścianach budynków, czy innych miejscach, gdzie zarządcy nieruchomości są osobami fizycznymi i wyrażają zgodę na takie pozostanie, na to aby plakat pozostał, to ten termin 30 dni nie będzie obowiązywał. Tutaj mamy po zmianach w prawie ściśle do czynienia z przestrzenią publiczną. Czyli plakaty i ulotki powinny zniknąć z takich miejsc jak przystanki, ściany budynków, tablice ogłoszeniowe czy latarnie. Jak dodał Rafał Tkacz, materiały na prywatnych posesjach i tak pewnie znikną przed wyborami parlamentarnymi, bo politycy będą chcieli odświeżyć swój wizerunek.