- Jesteśmy bezpiecznym regionem. W ciągu ostatniego roku liczba wypadków spadła o 22% i mamy niewiele ponad 200 wypadków - mówi Lech Waloszczyk, dyrektor KRUS w Opolu. - Przez wiele lat byliśmy najlepsi. W tym roku lepsze okazało się województwo śląskie, ale w przyszłym roku znowu powalczymy. Natomiast, ja myślę, że w chwili obecnej oprócz tego, że się cieszymy, że spada liczba wypadków, to coraz częściej będziemy mówili o tym, że każdy wypadek, który ma miejsce w rolnictwie, to jest o jeden wypadek za dużo. Nasze działania, nasze starania, to wszystko będzie nakierowane w kierunku tego, żeby strać się wyeliminować wszystkie wypadki w rolnictwie.

Dyrektor KRUS w Opolu podkreśla, że wzrost bezpieczeństwa to efekt organizacji kilkunastu edycji konkursu "Bezpieczne gospodarstwo rolne". - Współpracujemy także z wieloma instytucjami organizując spotkania z rolnikami - dodaje Lech Waloszczyk.

Dodajmy, że od 1992 roku do 2018 roku liczba wypadków w rolnictwie w całym kraju zmniejszyła z 70 tysięcy do 16 tysięcy.