Bronowicka, która na co dzień mieszka w Berlinie, mówiła o handlowaniu polskimi prawami przez polityków zarówno warszawskich, jak i brukselskich, czy berlińskich. Według niej normą są oszustwa pracodawców względem Polaków. Chodzi między innymi o obowiązkowe nadgodziny, niższe niż ustalone pensje, czy niepodpisywanie umów.

Z kolei Jerzy Przystajko, który w eurowyborach startuje z okręgu dolnosląsko-opolskiego, stwierdził, że konieczne jest utworzenie nowych mechanizmów ochrony polskich pracowników. Chodzi o Europejską Inspekcję Pracy, która będzie nadzorować i karać nieuczciwych pracodawców, a także Europejską Płacę Minimalną, która pozwoli na wyrównanie zarobków.