Jednym z celów wydarzenia jest promocja regionu, ponieważ dzieła nawiązują do zabytków i legend Opolszczyzny.

- Pałace, zamki, dworki województwa opolskiego, jak również mity, legendy, podania Stobrawskiego Zielonego Szlaku. Moim zamysłem była promocja walorów kulturowych, historycznych i przyrodniczych, bo o to właśnie chodzi, żeby na słodko przyciągnąć potencjalnego turystę - wyjaśnia Jadwiga Kulczycka, prezes Lokalnej Grupy Działania Stobrawski Zielony Szlak.

Zaprezentowane na festiwalu wyroby, to prawdziwe dzieła sztuki.

- Pałac w Ziemiełowicach koło Namysłowa. Robiłam go około trzech tygodni, dzień i noc. Najtrudniejsze były te balkony, detale, tam są głowy, orzełek - tłumaczy Joanna Hofbauer z Krasowic.

- Pałac w Kopicach to są ruiny. Musiałam go "zbudować" i zburzyć, ściana po ścianie, wydłubywać okna, gdzieś tam nie było wieżyczki, tu wystawały cegły. Wszystko trzeba było według zdjęć odtworzyć, trzeba było też w środku "zbudować" ściany - zdradza Jolanta Mierzwiak z Nysy.

- Dąb Klara, jest to dąb, który niestety już nie żyje, natomiast myśmy się zainspirowały całą tą legendą. Jest to legenda o bardzo dużej miłości, która miała niestety nieszczęśliwy koniec. My pokazałyśmy ten moment, kiedy zakochani są jeszcze w pełni szczęśliwi - mówi Emilia Mitręga.

Obecni w zamku goście mogli głosować na najlepsze wykonanie. Niektóre prace będzie można niebawem oglądać w obiektach, które posłużyły cukiernikom za inspirację do wykonania dzieł.