Gorąco na spotkaniu "Nowej Piątki" z mieszkańcami Dobrzenia Wielkiego. "Nie mogę darować tego, że odłączyli nasze części do Opola"
Kilkanaście osób, które nie zgadzają się z wprowadzoną w 2017 roku zmianą granic i utratą kilku sołectw na rzecz Opola, zebrało się przed urzędem gminy Dobrzeń Wielki. Interweniowała policja.
- Przyjechali chyba sprawdzić, co jeszcze można ukraść, nic poza tym - mówią protestujący. - Nie mogę darować tego, że odłączyli nasze części do Opola. Będziemy płacili więcej za wodę, ciepło i śmieci.
- Informujemy dziś w Dobrzeniu informacji o nowych rozwiązaniach wprowadzonych przez rząd - powiedział Radosław Pierzga, doradca wojewody opolskiego. - Jesteśmy tu z akcją informacyjną i nie udzielamy komentarzy.
- Okrzyki ludzi spowodowały to, że musieliśmy tu przyjść. Gdyby ludzie nie krzyczeli, to nawet nikt by tu nie podszedł - informuje podkomisarz Arkadiusz Kulas z komisariatu policji w Dobrzeniu Wielkim. - Telefonicznie otrzymałem informację, żeby tu podejść, bo coś może się wydarzyć. Dlatego interweniowaliśmy.
Jutro (28.03) na sesji radni Dobrzenia będą po raz trzeci podejmowali uchwałę dotyczącą przywrócenia granic gminy z 2016 roku.
Dodajmy, że dziś (27.03) bus "Nowej Piątki" odwiedzi również Murów oraz Łubniany.
- Informujemy dziś w Dobrzeniu informacji o nowych rozwiązaniach wprowadzonych przez rząd - powiedział Radosław Pierzga, doradca wojewody opolskiego. - Jesteśmy tu z akcją informacyjną i nie udzielamy komentarzy.
- Okrzyki ludzi spowodowały to, że musieliśmy tu przyjść. Gdyby ludzie nie krzyczeli, to nawet nikt by tu nie podszedł - informuje podkomisarz Arkadiusz Kulas z komisariatu policji w Dobrzeniu Wielkim. - Telefonicznie otrzymałem informację, żeby tu podejść, bo coś może się wydarzyć. Dlatego interweniowaliśmy.
Jutro (28.03) na sesji radni Dobrzenia będą po raz trzeci podejmowali uchwałę dotyczącą przywrócenia granic gminy z 2016 roku.
Dodajmy, że dziś (27.03) bus "Nowej Piątki" odwiedzi również Murów oraz Łubniany.