Głuchołazy: Arriva odchodzi, gmina zadba o przewozy pasażerskie
Mieszkańcom Głuchołaz gmina zabezpieczy transport publiczny. Tym samym nie grozi im komunikacyjne wykluczenie. Niebezpieczeństwo takie pojawiło się, gdy firma Arriva ogłosiła, że likwiduje swój oddział w Prudniku. Autobusy tego przewoźnika obsługują również przygraniczne miejscowości w Górach Opawskich.
- Arriva wykonuje przez naszą gminę połączenia w kierunku na Prudnik i Opole - mówi Roman Sambor, wiceburmistrz Głuchołaz.
- To połączenie na trasie Pokrzywna, Jarnołtówek, Głuchołazy postaramy się zastąpić wprowadzając bezpłatną komunikację w całej gminie. Chcemy, żeby przynajmniej dwa, trzy kursy z każdego sołectwa do Głuchołaz były darmowe. Także Jarnołtówek, Pokrzywna, Podlesie, gdzie jeździ Arriva, będą od lutego przez nas obsługiwane i tamtejsi mieszkańcy nie zostaną wykluczeni.
Do przetargu na przewóz pasażerów, na liniach lokalnych w gminie Głuchołazy stanęły dwie firmy. Za wykonywanie tych usług miejscowy przewoźnik chce ponad 217 tysięcy złotych. Oferta nyskiego PKS opiewa na blisko 283 tysięcy. Na realizację tego zadania gmina Głuchołazy przeznaczyła 256 tysięcy złotych.
- To połączenie na trasie Pokrzywna, Jarnołtówek, Głuchołazy postaramy się zastąpić wprowadzając bezpłatną komunikację w całej gminie. Chcemy, żeby przynajmniej dwa, trzy kursy z każdego sołectwa do Głuchołaz były darmowe. Także Jarnołtówek, Pokrzywna, Podlesie, gdzie jeździ Arriva, będą od lutego przez nas obsługiwane i tamtejsi mieszkańcy nie zostaną wykluczeni.
Do przetargu na przewóz pasażerów, na liniach lokalnych w gminie Głuchołazy stanęły dwie firmy. Za wykonywanie tych usług miejscowy przewoźnik chce ponad 217 tysięcy złotych. Oferta nyskiego PKS opiewa na blisko 283 tysięcy. Na realizację tego zadania gmina Głuchołazy przeznaczyła 256 tysięcy złotych.