Droga 408 wymaga pilnego remontu. To kwestia bezpieczeństwa - mówi wójt Bierawy
Droga wojewódzka 408 musi być wyremontowana. - To kwestia bezpieczeństwa – uważa Krzysztof Ficoń, wójt gminy Bierawa. Do tej pory Zarząd Dróg Wojewódzkich przebudował fragment tej drogi w Starym Koźlu. W 2018 roku miał być robiony odcinek między Bierawą a Korzonkiem, ale z powodu zbyt wysokich cen w przetargu, plany te przesunięto na przyszły rok.
- Na remont tej drogi pilnie czekają mieszkańcy Bierawy, Korzonka, Ortowic, Kotlarni i Goszyc - mówi Krzysztof Ficoń. – Czekają także pracownicy Zakładów Azotowych. Zresztą także czeka przemysł. Widzimy ile chemii, jakie towary są tutaj przewożone. Jest bardzo niebezpiecznie. Droga 408 wymaga natychmiastowej reakcji. Wydaje się, że jak pójdziemy w tym tempie jak dotychczas, to będziemy 10 lat tę drogę przebudowywać.
Trasą 408 odbywa się m.in. transport towarów niebezpiecznych z autostrady A4 do Zakładów Azotowych. W wielu miejscach droga ta jest wąska, bez pobocza, i bardzo zniszczona.
ZDW z początkiem roku będzie po raz kolejny ogłaszał przetarg na remont odcinka Bierawa – Korzonek. Czy inwestycja dojdzie do skutku zależy od wysokości ofert, jakie złożą przedsiębiorcy.
Trasą 408 odbywa się m.in. transport towarów niebezpiecznych z autostrady A4 do Zakładów Azotowych. W wielu miejscach droga ta jest wąska, bez pobocza, i bardzo zniszczona.
ZDW z początkiem roku będzie po raz kolejny ogłaszał przetarg na remont odcinka Bierawa – Korzonek. Czy inwestycja dojdzie do skutku zależy od wysokości ofert, jakie złożą przedsiębiorcy.