Rozbój na Krakowskiej w Opolu. Sprawcy w rękach policji
Trzej mężczyźni, którzy w czwartek (1.11) po południu na ulicy Krakowskiej w Opolu pobili 55-latka i zabrali mu dowód osobisty są już w rękach policji. Teraz grozi im do pięciu lat więzienia.
Mężczyźni w wieku od 34 do 36 lat mieli zaczepić siedzącego na ławce mężczyznę.
- Zażądali od niego dowodu osobistego, potem zaproponowali mu alkohol - mówi Przemysław Kędzior z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - To jednak nie złamało oporu 55-latka. Wówczas jeden z napastników miał złapać mężczyznę za głowę. Drugi w tym czasie miał uderzyć go pięścią w twarz, a potem z otwartej dłoni zadać mu kilka uderzeń w tył głowy. Trzeci z mężczyzn miał w tym czasie zabrać jego dowód osobisty. Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Opolu szybko wytypowali osoby podejrzewane o to przestępstwo. Jeszcze tego samego wieczora policjanci zatrzymali pierwszego z nich.
Okazał się nim 34-letni mieszkaniec miasta. Dzień później funkcjonariusze ustalili, gdzie ukrywają się pozostali mężczyźni. Wszyscy podejrzani usłyszeli już zarzut rozboju. Teraz ich sprawą zajmie się sąd. Za takie przestępstwo grozi im do 5 lat więzienia.
- Zażądali od niego dowodu osobistego, potem zaproponowali mu alkohol - mówi Przemysław Kędzior z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - To jednak nie złamało oporu 55-latka. Wówczas jeden z napastników miał złapać mężczyznę za głowę. Drugi w tym czasie miał uderzyć go pięścią w twarz, a potem z otwartej dłoni zadać mu kilka uderzeń w tył głowy. Trzeci z mężczyzn miał w tym czasie zabrać jego dowód osobisty. Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Opolu szybko wytypowali osoby podejrzewane o to przestępstwo. Jeszcze tego samego wieczora policjanci zatrzymali pierwszego z nich.
Okazał się nim 34-letni mieszkaniec miasta. Dzień później funkcjonariusze ustalili, gdzie ukrywają się pozostali mężczyźni. Wszyscy podejrzani usłyszeli już zarzut rozboju. Teraz ich sprawą zajmie się sąd. Za takie przestępstwo grozi im do 5 lat więzienia.