Wypadek przy pracy w Brzegu. Mężczyzna spadł z pięciu metrów, jego stan jest krytyczny
Do zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 15 na terenie jednego z przedsiębiorstw przy ulicy Włościańskiej. 63-letni mężczyzna w trakcie prac na wysokościach nagle runął na ziemię. Jak nieoficjalnie ustaliło Radio Opole, poszkodowany to Ukrainiec. Na miejsce wezwano pogotowie oraz śmigłowiec LPR.
- Na miejscu zastaliśmy mężczyznę, który spadł z dachu z wysokości co najmniej pięciu metrów w pomieszczeniach garażowych. Był zakrwawiony, nieprzytomny i bez akcji serca - mówi szef brzeskiego pogotowia Mariusz Baran, który brał udział w udzielaniu pierwszej pomocy poszkodowanemu mężczyźnie. – Wspólnie z drugim zespołem ratowników udało się pacjenta zreanimować. Wezwaliśmy na miejsce śmigłowiec LPR, który przetransportował poszkodowanego do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.
Na razie nie wiadomo, jak doszło do tego wypadku. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratury. Sprawę wyjaśni również Państwowa Inspekcja Pracy.
Na razie nie wiadomo, jak doszło do tego wypadku. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratury. Sprawę wyjaśni również Państwowa Inspekcja Pracy.