Bez schizofrenii, ale czy to science fiction? Goście Samorządowej Loży Radiowej o koalicji w regionie
- Nie mam jednostki chorobowej zwanej schizofrenią i nie widzę nagłej potrzeby dokonania zmiany - tak na pytanie o kształt możliwej nowej koalicji dla województwa odpowiadał w Samorządowej Loży Radiowej wicemarszałek województwa Roman Kolek z Mniejszości Niemieckiej. Dziś - przypomnijmy, mniejszość współrządzi regionem wspólnie z Platformą Obywatelką i PSL-em. Powyborcza mapa dała Koalicji Obywatelskiej 13 mandatów, a PiS - 10 w 30 osobowym sejmiku. Do osiągnięcia przewagi obie strony potrzebują koalicjanta.
Czy możliwy jest scenariusz połączenia sił PiS i Mniejszości Niemieckiej właśnie?
- Moi wyborcy wyraźnie dali mi do zrozumienia, że oni nie akceptują takiego rozwiązania, że Mniejszość Niemiecka mogłaby pójść ramię w ramię z Prawem i Sprawiedliwością. Nie widziałbym w tym momencie możliwości chwalenia decyzji polityki zdrowotnej, prowadzonej przez resort zdrowia, w przypadku, gdybym miał stanąć po stronie Zjednoczonej Prawicy - mówi Roman Kolek, wicemarszałek województwa z Mniejszości Niemieckiej.
- Ja bym się nie zamykał. Różnych rzeczy nie można wykluczyć w sejmiku - odpowiada poseł PiS Bartłomiej Stawiarski.
- Poczekajmy na te decyzje. Myślę, że to przyszły tydzień, najpóźniej gdzieś tam połowa listopada. Do sesji sejmiku mamy jeszcze miesiąc, więc ja bym się nie zamykał. I tak często bywa w tej polityce, że to co dzisiaj się tu science fiction wydaje, nagle może za tydzień, czy dwa stać się rzeczywistością polityczną.
- Mamy dużo do zrobienia i zajmijmy się pracą - komentuje z kolei Jolanta Kawecka z Koalicji Obywatelskiej. - Jest wiele do zrobienia jeśli chodzi o demografię, jest turystyka, która miała podwyższone wskaźniki, więc jest dużo do zrobienia i nie mamy czasu na to, żeby na takie potyczki sobie pozwolić. Myślę, że sprawdzona koalicja będzie pracować na kształt tego województwa.
Przypomnijmy, marszałek województwa Andrzej Buła zapewniał, że kształt zarządu województwa poznamy do wczoraj. Na szczeblu ogólnopolskim lider ludowców mówił z kolei, że rozmowy dot. współpracy w regionach na linii Koalicja Obywatelska - PSL zaplanowano na nadchodzący tydzień.
- Moi wyborcy wyraźnie dali mi do zrozumienia, że oni nie akceptują takiego rozwiązania, że Mniejszość Niemiecka mogłaby pójść ramię w ramię z Prawem i Sprawiedliwością. Nie widziałbym w tym momencie możliwości chwalenia decyzji polityki zdrowotnej, prowadzonej przez resort zdrowia, w przypadku, gdybym miał stanąć po stronie Zjednoczonej Prawicy - mówi Roman Kolek, wicemarszałek województwa z Mniejszości Niemieckiej.
- Ja bym się nie zamykał. Różnych rzeczy nie można wykluczyć w sejmiku - odpowiada poseł PiS Bartłomiej Stawiarski.
- Poczekajmy na te decyzje. Myślę, że to przyszły tydzień, najpóźniej gdzieś tam połowa listopada. Do sesji sejmiku mamy jeszcze miesiąc, więc ja bym się nie zamykał. I tak często bywa w tej polityce, że to co dzisiaj się tu science fiction wydaje, nagle może za tydzień, czy dwa stać się rzeczywistością polityczną.
- Mamy dużo do zrobienia i zajmijmy się pracą - komentuje z kolei Jolanta Kawecka z Koalicji Obywatelskiej. - Jest wiele do zrobienia jeśli chodzi o demografię, jest turystyka, która miała podwyższone wskaźniki, więc jest dużo do zrobienia i nie mamy czasu na to, żeby na takie potyczki sobie pozwolić. Myślę, że sprawdzona koalicja będzie pracować na kształt tego województwa.
Przypomnijmy, marszałek województwa Andrzej Buła zapewniał, że kształt zarządu województwa poznamy do wczoraj. Na szczeblu ogólnopolskim lider ludowców mówił z kolei, że rozmowy dot. współpracy w regionach na linii Koalicja Obywatelska - PSL zaplanowano na nadchodzący tydzień.