Tłumy wiernych uczestniczą w obchodach kalwaryjskich na Górze św. Anny. Wśród uczestników nuncjusz apostolski
Tysiące ludzi uczestniczą w obchodach Wielkiego Odpustu Kalwaryjskiego ku czci Podwyższenia Krzyża Świętego, który odbywa się tradycyjnie na Górze św. Anny. Jak co roku największa liczba wiernych zgromadziła się podczas sobotnich (15.09) dróżek kalwaryjskich oraz nabożeństwa ze świecami.
Pielgrzymi przybywają na uroczystości z różnymi intencjami, podtrzymując wieloletnią tradycję. - Najpiękniejsze jest to, że możemy tutaj się gromadzić i wspólnie się modlić. To jest właśnie tradycją, którą mamy od bardzo wielu lat. Każdego roku czekamy na te obchody i to daje nam radość i siły na cały rok - mówi jedna z uczestniczek. - Pierwszy raz byłam kiedy miałam 7 lat, razem z rodzicami i było to tak niesamowite przeżycie, że z wielką radością kontynuuję to przez dziesiątki lat - dodaje kolejna.
Gościem specjalnym tegorocznych uroczystości był abp Salvatore Pennacchio, który przyznał, że jest coś, co łączy go z Górą św. Anny. - Jestem bardzo wdzięczny księdzu biskupowi Andrzejowi za zaproszenie i za to, że mogę tu być. O tutejszej pobożności słyszałem bardzo dużo, a w szczególny sposób łączy mnie z tym miejscem fakt, że pochodzę z parafii św. Anny i darzę ją wielką czcią i szacunkiem - powiedział naszemu reporterowi nuncjusz apostolski w Polsce.
Uroczystości zakończą się dzisiaj (16.09). Uroczysta suma odpustowa w Grocie Lurdzkiej planowana jest na godzinę 10:30.