Kradzież busa zakończona fiaskiem. Dwie policjantki z Krapkowic złapały złodzieja
34-letni mężczyzna ze Zdzieszowic ukradł busa ze stacji benzynowej i uciekał w stronę Krapkowic. Dogoniły go dwie policjantki.
- Gdy właściciel busa wszedł do budynku stacji benzynowej, złodziej wsiadł do samochodu i ruszył w kierunku Krapkowic - relacjonuje Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Najbliżej miejsca był policyjny patrol policjantek z komisariatu w Krapkowicach. Funkcjonariuszki natychmiast ruszyły w pościg za osobą odpowiedzialną za tę kradzież. Już po kilkunastu minutach dogoniły i zatrzymały poszukiwany samochód. Za kierownicą siedział 34-letni mieszkaniec Zdzieszowic. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany - dodaje.
Skradziony bus wrócił już do swojego właściciela. Zatrzymany 34-latek usłyszał zarzut kradzieży. Za takie przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.