"Dzisiaj chcą darmowych autobusów, a niedawno głosowali przeciw". Sztab Porowskiej o propozycji Kamińskiej
- Barbara Kamińska pokazuje czystą hipokryzję - to słowa Sławomira Batki ze sztabu wyborczego Violetty Porowskiej, kandydatki Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Opola. Kamińska, kandydatka Zjednoczonej Koalicji, zapowiedziała wczoraj (30.08) darmowe przejazdy autobusami MZK Opole dla wszystkich uczniów.
Tymczasem sztab Porowskiej przypomniał głosowanie z listopada 2017 roku nad projektem uchwały PiS o darmowych przejazdach dla uczniów szkół podstawowych w Opolu. Radni PO zagłosowali wówczas za jego odrzuceniem.
- Stawiamy na wiarygodność poglądów i obietnic - mówi Batko. - Kuriozalną sytuacją jest dzisiaj, że te same osoby proponują wprowadzenie darmowej komunikacji. To jest właśnie kwestia wiarygodności w polityce i wiarygodności w realizacji obietnic wyborczych. Łatwo jest składać obietnice podczas kampanii wyborczej, natomiast inną kwestią jest postawa na co dzień. Nie sposób nazwać tego inaczej niż hipokryzją radnych Platformy Obywatelskiej.
Batko zapowiada, że projekt radnych PiS powróci na początku nowej kadencji. Szacunkowy koszt organizacji darmowych przejazdów dla miasta to niespełna 2 miliony złotych.
- Przeanalizowaliśmy sytuację w Warszawie i kwota spłaszcza się - podkreśla. - Okazało się, że po wprowadzeniu takiego rozwiązania wielu rodziców zamieniło samochody na komunikację publiczną. Dzięki temu publiczna kasa wcale nie została uszczuplona. Oprócz wymiaru ekologicznego i edukacyjnego, udało się zachować wpływy z biletów.
Z kolei Marek Kawa, również przedstawiciel sztabu Porowskiej, zaapelował do radnych PO o poparcie wniosku PiS.
Zwróciliśmy się o komentarz do sztabu Barbary Kamińskiej. Do sprawy wrócimy.
- Stawiamy na wiarygodność poglądów i obietnic - mówi Batko. - Kuriozalną sytuacją jest dzisiaj, że te same osoby proponują wprowadzenie darmowej komunikacji. To jest właśnie kwestia wiarygodności w polityce i wiarygodności w realizacji obietnic wyborczych. Łatwo jest składać obietnice podczas kampanii wyborczej, natomiast inną kwestią jest postawa na co dzień. Nie sposób nazwać tego inaczej niż hipokryzją radnych Platformy Obywatelskiej.
Batko zapowiada, że projekt radnych PiS powróci na początku nowej kadencji. Szacunkowy koszt organizacji darmowych przejazdów dla miasta to niespełna 2 miliony złotych.
- Przeanalizowaliśmy sytuację w Warszawie i kwota spłaszcza się - podkreśla. - Okazało się, że po wprowadzeniu takiego rozwiązania wielu rodziców zamieniło samochody na komunikację publiczną. Dzięki temu publiczna kasa wcale nie została uszczuplona. Oprócz wymiaru ekologicznego i edukacyjnego, udało się zachować wpływy z biletów.
Z kolei Marek Kawa, również przedstawiciel sztabu Porowskiej, zaapelował do radnych PO o poparcie wniosku PiS.
Zwróciliśmy się o komentarz do sztabu Barbary Kamińskiej. Do sprawy wrócimy.