Proboszcz z Rozmierzy zginął w wypadku samochodowym
W wypadku samochodowym, do którego doszło dzisiaj na drodze krajowej 94, zginął ks. Andrzej Kowolik, proboszcz parafii św. Michała w Rozmierzy.
Ks. Andrzej Kowolik miał 64 lata.
Przypomnijmy, do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę (26.08) po godz. 17.00 na drodze krajowej nr 94 na 205 km między Strzelcami Opolskimi a Izbickiem na odcinku Strzelce Opolskie - Opole. Z nieustalonych jeszcze przyczyn proboszcz jadący osobową Toyotą zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z cysterną przewożącą mleko.
53-letni kierowca ciężarowego MANN-a, jak podaje Punkt Informacji Drogowej, miał próbować jeszcze uniknąć zderzenia, ale bezskutecznie. W wyniku wypadku cysterna wypadła z drogi do lasu, a tam przewróciła się.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon kierowcy auta osobowego. Prowadzący cysternę trafił do szpitala na badania. Strażacy musieli użyć specjalistycznych narzędzi hydraulicznych, by uwolnić 53-latka z kabiny ciężarówki.
W wyniku tego zdarzenia, jak informują strażacy, uszkodzona została również cysterna w samochodzie ciężarowym, w której przewożone było około 20 ton mleka. Zostało ono przepompowane do podstawionego samochodu przystosowanego do jego przewozu. Straty materialne powstałe w wyniku tego drogowego zdarzenia oszacowano na 250 tysięcy złotych.
DK 94 po godz. 23.00 została odblokowana.