W tej kadencji w 30-osobowym sejmiku klub ludowców liczy 9 osób. Zapytaliśmy Stanisława Rakoczego, lidera PSL w regionie, czy ten wynik uda się powtórzyć. - To tylko Pytia Delficka jak się nawdychała czegoś, potrafiła przewidzieć przyszłość. Dzisiaj nasze notowania oscylują wokół 15 procent a widząc listy PSL wiem, że jesteśmy w stanie powalczyć o więcej - zaznaczył lider ludowców na Opolszczyźnie.

Na konferencji prasowej obecny radny Grzegorz Sawicki tłumaczył, że na liście PSL w okręgu opolskim znaleźli się były mistrz żużlowy i członek zespołu Piersi. - Na liście opolskiej znajdą się Jerzy Szczakiel mistrz świata na żużlu, Agnieszka Zagola wiceprezes zamku w Mosznej. Chęć startu z naszej listy wyraził także Marek Kryjom, jeden z wokalistów zespołu Piersi - mówił Sawicki.

Natomiast Norbert Krajczy, obecny przewodniczący sejmiku z ramienia PSL, oprócz zapowiedzi o odtworzeniu kolejowej linii podsudeckiej zapewnił, że chce dokończyć sprawy, których nie udało się zrealizować w tej kadencji, jak insygnia władzy. - Ja już zapraszam na najbliższą sesję na której przedstawimy laskę przewodniczącego, natomiast co do łańcucha marszałka tu pewne kwestie są na etapie uzgodnień - wyjaśnił członek PSL.

Przypomnijmy, pomysł aby marszałek województwa i przewodniczący sejmiku podczas sesji prezentowali się w insygniach władzy jak laska i łańcuch pojawił się w 2015. Jednak do dzisiaj nie został zrealizowany z powodu braku poparcia wszystkich radnych i problemów proceduralnych. Według ostatnich uzgodnień na łańcuchu marszałka mają znaleźć się herby powiatów, jednak Komisja Heraldyczna Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji nakazała poprawki, tak by herby, które znajdą się na łańcuchu były zgodne z miejscową tradycją historyczną i z zasadami heraldyki.