Cztery osoby z zarzutami. Ciąg dalszy interwencji na Hellowisku w Opolu-Winowie
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Opolu ustalili mężczyznę, który miał zaatakować pracowników karetki podczas interwencji na poligonie wojskowym w Winowie. To 33-letni mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla, który dziś (03.07) usłyszał zarzuty związane z naruszeniem nietykalności cielesnej zarówno lekarki, jak i ratownika.
- Za to przestępstwo grozi do 3 lat więzienia. Zarzuty postawiono także kilku innym osobom – mówi st. sierż. Dariusz Świątczak z Komendy wojewódzkiej Policji w Opolu.
- Jednocześnie opolscy kryminalni ustalili osoby, które miały wówczas znieważać ratowników medycznych. To 24, 28 i 29-letni mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla. Oni wszyscy usłyszeli zarzuty związane ze znieważeniem funkcjonariuszy publicznych. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do roku pozbawienia wolności - mówi Świątczak.
Jak ustaliło nieoficjalnie Radio Opole, 33-latek, który miał zaatakować lekarkę, tłumaczył, że nie pamięta zdarzenia.
Ponadto, zarzuty usłyszał także 33-letni ojciec 10-latka, który na tym samym wydarzeniu potrącił samochodem 7-latka. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia za narażenie na bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia.
33-latek przyznał się do winy. Jednocześnie policjanci wystąpili do prokuratora z wnioskiem o przydzielenie 10-latkowi kuratora sądowego.
- Jednocześnie opolscy kryminalni ustalili osoby, które miały wówczas znieważać ratowników medycznych. To 24, 28 i 29-letni mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla. Oni wszyscy usłyszeli zarzuty związane ze znieważeniem funkcjonariuszy publicznych. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do roku pozbawienia wolności - mówi Świątczak.
Jak ustaliło nieoficjalnie Radio Opole, 33-latek, który miał zaatakować lekarkę, tłumaczył, że nie pamięta zdarzenia.
Ponadto, zarzuty usłyszał także 33-letni ojciec 10-latka, który na tym samym wydarzeniu potrącił samochodem 7-latka. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia za narażenie na bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia.
33-latek przyznał się do winy. Jednocześnie policjanci wystąpili do prokuratora z wnioskiem o przydzielenie 10-latkowi kuratora sądowego.