Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-06-26, 12:30 Autor: Joanna Matlak

Nie będzie śledztwa ws. wycinki 24 drzew w Parku Nadodrzańskim w Opolu

Nie będzie śledztwa ws. wycinki 24 drzew w Parku Nadodrzańskim w Opolu [fot. Joanna Matlak]
Nie będzie śledztwa ws. wycinki 24 drzew w Parku Nadodrzańskim w Opolu [fot. Joanna Matlak]
Nie będzie śledztwa ws. wycinki 24 drzew w Parku Nadodrzańskim w Opolu [fot. Joanna Matlak]
Nie będzie śledztwa ws. wycinki 24 drzew w Parku Nadodrzańskim w Opolu [fot. Joanna Matlak]
Nie będzie śledztwa ws. wycinki 24 drzew w Parku Nadodrzańskim w Opolu [fot. Joanna Matlak]
Nie będzie śledztwa ws. wycinki 24 drzew w Parku Nadodrzańskim w Opolu [fot. Joanna Matlak]
Sąd Rejonowy w Opolu nie uwzględnił zażalenia ekologów z Komitetu Obrony Pasieki i tym samym podtrzymał decyzję opolskiej prokuratury, która odmówiła wszczęcia śledztwa.
- Żeby wszcząć postępowanie przygotowawcze wymagane jest posiadanie danych, które pozwalają podejrzewać, że doszło do przestępstwa – uzasadniał sędzia Hubert Frankowski z Sądu Rejonowego w Opolu.

- Z dowodów tych nie wynika dostatecznie, aby w tej sprawie miało dojść do popełnienia przestępstwa z art. 231 kodeksu karnego i innych. Przede wszystkim wskazać należy, że usunięcie drzew z parku zostało poprzedzone uzyskaniem pozwolenia Opolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na prowadzenie prac na terenie parku polegających na usunięciu drzew - mówił sędzia Frankowski.

Zdaniem ekologów nie sprawdzono dokładnie wszystkich danych zawartych w zażaleniu. - Jestem wściekła i zdenerwowana – mówi Barbara Domeyko Gabor z Komitetu Obrony Pasieki. - W naszym zażaleniu były bardzo precyzyjnie sformułowane uwagi. Minęło 2,5 miesiąca odkąd złożyliśmy zażalenie i przez ten czas nic się nie działo, nikt niczego nie próbował wyjaśniać. Pan sędzia przyszedł jak poprzednio z gotowym wyrokiem, bo przecież nie napisał tego w ciągu 3 minut kiedy staliśmy wszyscy na korytarzu.

- Decyzja sądu nas nie dziwi, wszystkie wycinki są prowadzone zgodnie z prawem - mówi Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Opola. - Te konkretne drzewa były usunięte na wniosek mieszkańców, ponieważ zagrażały bezpieczeństwu. Ja przypomnę, że mówimy o parku, w którym przebywają ludzie i sprawą priorytetową dla nas jest zapewnienie bezpieczeństwa. Ludziom związanym z Komitetem Obrony Pasieki nie chodzi o żadną ochronę przyrody, tylko o politykę, bicie piany i zwrócenie na siebie uwagi - mówi rzecznik.

Postanowienie sądu jest prawomocne i nie podlega zaskarżeniu.
sędzia Hubert Frankowski
Barbara Domeyko-Gabor
Katarzyna Oborska-Marciniak

Wiadomości z regionu

2024-10-04, godz. 11:30 Szpital w Nysie. NFZ zapłaci kontrakt mimo miesięcznej przerwy w działalności NFZ zapłaci szpitalowi w Nysie mimo miesięcznego postoju z powodu powodzi - takie są deklaracje minister zdrowia Izabeli Leszczyny. Dyrektor placówki cieszy… » więcej 2024-10-04, godz. 10:50 Z promilami naprawiali drogę w powiecie głubczyckim Dwóch pijanych operatorów maszyn budowlanych, którzy remontowali drogę w powiecie głubczyckim zatrzymała tamtejsza policja. Jeden z nich miał blisko promil… » więcej 2024-10-04, godz. 10:00 Zamiast miejskiej dopłaty będzie rządowy program. Zmiany w strzeleckich żłobkach Strzelce Opolskie rezygnują z dofinansowania do żłobków prywatnych, jednocześnie podnoszą opłatę za żłobek publiczny. To pokłosie wprowadzenia rządowego… » więcej 2024-10-04, godz. 09:25 "Nie wolno się pakować w procedurę zamówień publicznych". Tadeusz Jarmuziewicz gościem Radia Opole - Tym razem pan prezydent się sprawił - powiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole senator Koalicji Obywatelskiej Tadeusz Jarmuziewicz pytany o procedowanie… » więcej 2024-10-04, godz. 08:40 W Dziewiętlicach potrzeba materiałów budowlanych i osuszaczy Dziewiętlice w gminie Paczków mocno ucierpiały w trakcie powodzi, która spustoszyła sporą część naszego regionu. » więcej 2024-10-04, godz. 07:43 Kolizja busa z pociągiem na przejeździe kolejowym w Gotartowie Do groźnego zdarzenia doszło dzisiaj (4.10) w Gotartowie na drodze krajowej nr 11 w powiecie kluczborskim. Dostawczy bus wjechał pod pociąg towarowy. » więcej 2024-10-04, godz. 06:02 Pożar domu w Kielczy. Dwie osoby trafiły do szpitala 10 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem domu w Kielczy w powiecie strzeleckim. » więcej 2024-10-03, godz. 20:01 NEC wraca na stałe tory działania. Uruchamia kolejne węzły Nyska Energetyka Cieplna uruchamia kolejne uszkodzone przez powódź węzły ciepłownicze. Obecnie pozostają do naprawy jeszcze 4. Firma w pierwszej kolejności… » więcej 2024-10-03, godz. 19:13 Sprzętu przybywa, ale prądu jeszcze nie ma. Sprawdzamy sytuację w zalanej części nyskiego szpitala Władze nyskiego szpitala chcą uruchomić lecznicę za niecałe dwa tygodnie. Pomoc płynie z wielu kierunków. » więcej 2024-10-03, godz. 18:56 Pełnomocnik rządu Marcin Kierwiński wizytował zniszczoną powodzią część Opolszczyzny Ze skalą zniszczeń powodziowych zapoznał się m.in w gminie Prudnik Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu ds. odbudowy obszarów dotkniętych powodzią. W… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »