Mundial to wielkie święto dla kibiców piłki nożnej - uważa ksiądz Jerzy Kostorz, duszpasterz opolskich sportowców
- Sport jest ważny w naszym życiu. Mundial to wielkie święto dla kibiców piłki nożnej - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" ksiądz Jerzy Kostorz, duszpasterz opolskich sportowców. - Myślę, że kibicowanie polskiej reprezentacji to także mocny akcent patriotyczny, rodzinny - dodaje gość Radia Opole.
- Ja bym bardziej oceniał to jako święto, święto jedności. Widzimy, że na boisku spotyka się Maroko z Iranem, podają sobie ręce ludzie innych wyznań, religii. To pokazuje, że piłka nożna, sport jest ponad podziałami, ponad polityką. Sama idea mundialu jest jak najbardziej pozytywna, ma wymiar święta i jednoczenia ludzi. Zawsze jestem pod wrażeniem tego, jak potrafią polscy kibice dopingować reprezentację narodową. Nie zawsze jestem zbudowany dopingiem na stadionach ligowych.
- Cuda się zdarzają. Moim marzeniem jest to, żeby Polska wygrała mundial, ale twardo stąpam po ziemi, więc będę się cieszył, kiedy awansujemy do ćwierćfinału - dodaje ks. Kostorz.
- Cuda się zdarzają. Moim marzeniem jest to, żeby Polska wygrała mundial, ale twardo stąpam po ziemi, więc będę się cieszył, kiedy awansujemy do ćwierćfinału - dodaje ks. Kostorz.