Pod wpływem i bez uprawnień pływał skuterem po Jeziorze Nyskim
Od rozpoczęcia sezonu wodnego na nyskim jeziorze minęły zaledwie dwa dni, tymczasem wczoraj (30.05) na akwenie doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Około godziny 19.15 w odległości 30-40 metrów od pomostu ratownicy zauważyli przywrócony skuter wodny i mężczyznę, który znajdował się w wodzie.
Okazało się, że 40-letni mężczyzna nie miał żadnych uprawnień do prowadzenia skutera wodnego, a podczas badania trzeźwości wydmuchał ponad 2 promile. - Mężczyzna źle zabezpieczył tzw. zrywkę, urządzenie, które wyłącza skuter w nagłej sytuacji. Na szczęście skuter sam się wywrócił, zaciągnął wody i zgasł, inaczej maszyna pływałaby sama po jeziorze - dodaje Białochławek.