Uprawę prowadzili na terenie Czech, towar miał trafić na Opolszczyznę. CBŚP rozbiło szajkę narkotykową [FILM]
Opolscy kryminalni z CBŚP wspólnie z czeską policją zlikwidowali dwie plantacje konopi znajdujące się na terenie Czech. Do sprawy zatrzymano pięciu Polaków. Na miejscu zabezpieczono około 350 krzewów konopi indyjskich oraz ponad 47 kilogramów gotowej marihuany. Towar miał trafić na rynek w naszym regionie.
Policjanci CBŚP z Opola wspólnie z czeskimi mundurowymi zatrzymali pięciu obywateli Polski. Wartość zabezpieczonego towaru szacowana jest na ok. 1,9 mln zł. Z ustaleń śledczych wynika, że narkotyki miały zostać przetransportowane do Polski, a następnie wprowadzone do obrotu na terenie województwa opolskiego.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące udziału w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej, prowadzenie uprawy konopi, wytwarzanie, posiadanie i wywóz znacznej ilości środków odurzających w postaci marihuany. Za tego typu przestępstwa w Czechach może grozić kara pozbawienia wolności od 10 do 18 lat. Wobec trzech osób Sąd Okręgowy w Bruntalu zastosował tymczasowy areszt. Wobec pozostałych osób zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze.
Za tego typu przestępstwa narkotykowe w Czechach grozi kara pozbawienia wolności od 10 do 18 lat.