"Zacznijmy od siebie" - namawia opolski NFZ. To może przynieść korzyści całemu regionowi
Około 25 tysięcy dzieci z Opolszczyzny nie zostało zgłoszonych przez opiekunów do ubezpieczenia zdrowotnego. Wprawdzie ustawowo mali pacjenci mają zapewnioną opiekę medyczną, ale za zgłoszeniem idą pieniądze, co jest istotne przy dzieleniu funduszy na poszczególne województwa przez NFZ.
Jak wyliczał gość Loży Radiowej, średni wydatek NFZ na zdrowie jednego mieszkańca województwa opolskiego to jest około dwóch tysięcy złotych rocznie.
- Jeżeli to przemnożymy razy 25 tysięcy dzieci, to mamy okrągłą sumę 50 milionów złotych - dodaje Bryk.
- To byłby potężny zastrzyk pieniędzy. I dlatego ja w tej chwili zgłaszam taki apel do mieszkańców, do wszystkich rodziców, żeby sprawdzić statusy ubezpieczenia swoich dzieci. Mało tego, rozpoczynamy akcję informacyjną z naszą kurią biskupią. Jesteśmy po rozmowach z naszym biskupem ordynariuszem Andrzejem Czają i przygotowaliśmy taki przekaz, który jest w tej chwili w zatwierdzeniu. To będzie taka informacja przekazywana w ogłoszeniach parafialnych - mówił dyrektor opolskiego NFZ.
- Chcemy dotrzeć do wszystkich - dodał Robert Bryk. Jak tłumaczył, ten program nazywa się "Zacznijmy od siebie". - Czyli zacznijmy od siebie, zanim zaczniemy sięgać po środki w centrali NFZ - dodał dyrektor opolskiego oddziału funduszu.
Jak najprościej sprawdzić status ubezpieczenia dzieci? Wystarczy pójść do pracodawcy, który jest płatnikiem naszych składek i zapytać go, czy dziecko zostało zgłoszone przez nas do ubezpieczenia zdrowotnego.