150. edycja Parkrun Opole. "Ważna jest systematyczność"
Już 150 razy biegali w sobotę rano na wyspie Bolko w Opolu. Około setka kobiet i mężczyzn stanęła o 09:00 na starcie jubileuszowej edycji Parkrun.
Paweł Stania, koordynator Parkrun Opole, mówi, że w ciągu trzech lat sobotniego biegania liczba uczestników stale rośnie. Średnio w każdej odsłonie bierze udział 40 osób.
- Ideą jest bieg na tej samej trasie, bo wtedy uczestnicy mogą sprawdzać swoje postępy. Niektórzy rozpoczynali od naprawdę wolnych biegów, ale w ciągu trzech lat rozwinęli się. W parkrun nie chodzi jednak o tempo. Ważne jest regularne przychodzenie w sobotę i uprawianie sportu. Choć czasy nie są ważne, mierzymy je dla wiedzy samych uczestników.
Uczestnicy mają różne motywacje do biegania w sobotnie poranki.
Jeden z mężczyzn kilka lat temu rzucił palenie i chciał wypełnić czas, aby nie myśleć o papierosach i głodzie nikotynowym. Kobieta, która przyjechała do Opola z Cieszyna, chwali atmosferę na parkrun i pozytywne podejście wszystkich uczestników. Jej zdaniem, to przyciąga ludzi na start. Drugi biegacz zaznacza, że już nie ma soboty bez parkrun. Bez względu na pogodę i porę roku wychodzi z żoną i dziećmi, żeby pobiegać.
Parkrun jest organizowany w 53 polskich miastach. Co sobotę o 9:00 rano w biegu uczestniczy łącznie około 2 tysięcy osób.