Psie modelki i modele przyjechały do Opola z całej Europy i nie tylko [ZDJĘCIA]
3800 czworonogów bierze udział w XXXVII Międzynarodowej Wystawie Psów Rasowych. Do Centrum Wystawienniczo-Kongresowego w Opolu przyjechali hodowcy z całej Europy, ale są też goście ze Stanów Zjednoczonych czy Filipin.
- Przygotowanie wystawy to długi proces - mówi Grzegorz Weron, przewodniczący opolskiego oddziału Związku Kynologicznego w Polsce. - To olbrzymie i bardzo trudne przedsięwzięcie, które trzeba planować na dwa lata do przodu. Efekt finalny jest przygotowany przez najlepszych ludzi, z którymi współpracujemy na co dzień. Oprócz tego coroczny sposób rozrastania się wystawy wymaga coraz większego sztabu ludzi.
Paulina Bieńko, hodowca z Gdyni, przywiozła na wystawę maltańczyka. Przekonuje, że podobne imprezy to duże przeżycie dla każdego psa.
- Każdy pies przeżywa to inaczej, więc każdego trzeba wytrenować. On musi perfekcyjnie chodzić na ringówce oraz umieć stać w pozycji wystawowej. Każdy pies jest niepowtarzalny. Ja mam również yorki w domu, ale bardziej jestem zakochana w maltańczykach. Każda rasa ma swój urok, choć do mnie przemawiają maltańczyki. wystarczy spojrzeć w ich oczy albo zwrócić uwagę na ten biały włos - to jest magia.
Wystawa rozpoczęła się wczoraj i potrwa do jutra (29.04), a Radio Opole jest patronem medialnym tej imprezy.