"Aleksandrówka" trafi w ręce powiatu nyskiego? Są wstępne ustalenia
Dawne sanatorium dla dzieci "Aleksandrówka" w Jarnołtówku ma zostać sprzedane starostwu nyskiemu. Cena nieruchomości ma wynieść ok. 400 tys. złotych. Starosta nyski, Czesław Biłobran, złożył w urzędzie marszałkowskim propozycję zakupu ośrodka.
- Chcemy dysponować tym obiektem w określonym kierunku - mówi starosta nyski Czesław Biłobran. - Nie chciałbym dzisiaj zdradzać tajemnicy, ale mogę tylko wskazać taki kierunek: dzieci. Ten obiekt będzie służył dzieciom, jest tylko kwestią wyboru przez radę, przez zarząd powiatu, przez nasze komisje, czy będzie to ten kierunek leczniczy, leczniczo-edukacyjny, czy edukacyjny. Tyle mogę powiedzieć na dzień dzisiejszy, ale na pewno będzie służył dzieciom.
Proces sprzedaż nieruchomości rozpoczął się w zeszłym roku. Jak zaznacza wicemarszałek Roman Kolek, propozycja nyskiego starostwa jest ciekawa, także z uwagi na planowany remont i prowadzenie działalności w "Aleksandrówce".
- Musimy wyjaśnić teraz kwestie związane z inwestorem, który był zainteresowany kupnem nieruchomości wcześniej - dodaje Kolek. - Podjęliśmy takie działania, aby wyjaśnić dokładnie stan prawny możliwości wycofania się z tej transakcji i dojścia do porozumienia z panem starostą. Bierzemy pod uwagę takie rozwiązanie, że starostwo rozmawia także z gminą i dokonujemy tej transakcji z założeniem takim, aby można było inicjatywę pana starosty zrealizować. Szkoda tylko, że w ostatniej chwili, gdy transakcja miała być dokonywana, starosta wystąpił z taką propozycją.
W sprawę ośrodka Aleksandrówka od początku zaangażowana jest poseł Prawa i Sprawiedliwości Katarzyna Czochara. Jak twierdzi, możliwość sprzedaży nieruchomości starostwu to dobry pomysł, bo zostanie ona w rękach publicznych.
- Najważniejsze jest to, żeby była tam prowadzona taka sama działalność, jak przed zamknięciem - mów Katarzyna Czochara. - Jeżeli będzie przygotowany dokument, który będzie jednoznacznie potwierdzał, jaki zakres prac remontowych, jaki sprzęt powinien znaleźć się w tej placówce i będzie jasno określona kwota, starosta nyski może liczyć na moją pomoc.
"Aleksandrówka", która należy do Stobrawskiego Centrum Medycznego, została zamknięta w 2015 roku. Jej kupnem zainteresowane były różne podmioty, w tym prywatni przedsiębiorcy, Uniwersytet Opolski czy Izba Pielęgniarek i Położnych.
Proces sprzedaż nieruchomości rozpoczął się w zeszłym roku. Jak zaznacza wicemarszałek Roman Kolek, propozycja nyskiego starostwa jest ciekawa, także z uwagi na planowany remont i prowadzenie działalności w "Aleksandrówce".
- Musimy wyjaśnić teraz kwestie związane z inwestorem, który był zainteresowany kupnem nieruchomości wcześniej - dodaje Kolek. - Podjęliśmy takie działania, aby wyjaśnić dokładnie stan prawny możliwości wycofania się z tej transakcji i dojścia do porozumienia z panem starostą. Bierzemy pod uwagę takie rozwiązanie, że starostwo rozmawia także z gminą i dokonujemy tej transakcji z założeniem takim, aby można było inicjatywę pana starosty zrealizować. Szkoda tylko, że w ostatniej chwili, gdy transakcja miała być dokonywana, starosta wystąpił z taką propozycją.
W sprawę ośrodka Aleksandrówka od początku zaangażowana jest poseł Prawa i Sprawiedliwości Katarzyna Czochara. Jak twierdzi, możliwość sprzedaży nieruchomości starostwu to dobry pomysł, bo zostanie ona w rękach publicznych.
- Najważniejsze jest to, żeby była tam prowadzona taka sama działalność, jak przed zamknięciem - mów Katarzyna Czochara. - Jeżeli będzie przygotowany dokument, który będzie jednoznacznie potwierdzał, jaki zakres prac remontowych, jaki sprzęt powinien znaleźć się w tej placówce i będzie jasno określona kwota, starosta nyski może liczyć na moją pomoc.
"Aleksandrówka", która należy do Stobrawskiego Centrum Medycznego, została zamknięta w 2015 roku. Jej kupnem zainteresowane były różne podmioty, w tym prywatni przedsiębiorcy, Uniwersytet Opolski czy Izba Pielęgniarek i Położnych.