Opolanie odwiedzają cmentarze po zmroku. "Ma to szczególny klimat"
Ciepło ognia i kolorowe światła - coraz więcej osób odwiedza groby bliskich po zmroku. - Wieczorem ma to wyjątkowy urok, którego można doświadczyć tylko raz w roku - mówią opolanie.
- Celowaliśmy, żeby być tutaj po zmroku, kiedy jest tak magicznie - mówiła Anna, która na cmentarz w Opolu-Półwsi przyjechała z rodziną. - Te światła są naprawdę bardzo urokliwe, ale zachwycamy się też drzewami, które się tutaj uchowały. To jest jak spacer po takim magicznym lecie pełnym lampek i świetlików.
- Chcieliśmy córce pokazać, jak wygląda cmentarz oświetlony zniczami - dodaje Marek. - To ten jedyny wieczór w roku, kiedy wszyscy tak licznie odwiedzamy groby zmarłych, dlatego wieczorem ma to szczególny urok. Czerwone światło, czerwony kolor i ogień, czyli ciepło, to przyciąga nas wszystkich, żeby wspominać naszych bliskich zmarłych.
- Wieczorem jest ładniej, jest zupełnie inna atmosfera - mówił Grzegorz. - Nie jestem z Opola, tak więc, przyszedłem tutaj, żeby uczcić tych ludzi, na groby których nie mogliśmy dojechać.
- Chcieliśmy córce pokazać, jak wygląda cmentarz oświetlony zniczami - dodaje Marek. - To ten jedyny wieczór w roku, kiedy wszyscy tak licznie odwiedzamy groby zmarłych, dlatego wieczorem ma to szczególny urok. Czerwone światło, czerwony kolor i ogień, czyli ciepło, to przyciąga nas wszystkich, żeby wspominać naszych bliskich zmarłych.
- Wieczorem jest ładniej, jest zupełnie inna atmosfera - mówił Grzegorz. - Nie jestem z Opola, tak więc, przyszedłem tutaj, żeby uczcić tych ludzi, na groby których nie mogliśmy dojechać.