Kościół katolicki obchodzi dziś uroczystość Wszystkich Świętych
- Kościół katolicki wspomina dziś nie tylko świętych, ale także wszystkich wiernych zmarłych, którzy już weszli do nieba - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" ksiądz Waldemar Klinger, proboszcz parafii katedralnej w Opolu.
- Święto Wszystkich Świętych to uwielbienie tych, którzy zostali wyniesieni na ołtarze jako błogosławieni i święci, ale także bezimiennych, którzy żyli wspaniale i cieszą się radością nieba. 1 listopada po południu wchodzimy w czas wspomnienia wszystkich zmarłych.
Ksiądz Waldemar Klinger zaapelował, aby nie zapominać o prawdziwej symbolice kwiatów i zniczy i nie ulegać modzie cmentarnej. - Zatraca się akcent przekazu. Kwiaty są wyrazem miłości, świeca i płomień to symbol życia nieśmiertelnego, zielone gałązki, które zdobią groby, są wyrazem nadziei.
Najpierw Wszystkich Świętych obchodzono w maju. W 731 roku papież Grzegorz III przeniósł święto z 13 maja na 1 listopada. Natomiast nieco ponad sto lat później Grzegorz IV postanowił, że 1 listopada będzie dniem, w którym nie tylko wspominamy męczenników, ale wszystkich świętych Kościoła katolickiego.
W Polsce Wszystkich Świętych jest dniem wolnym od pracy. Wiele osób wykorzystuje ten fakt i właśnie dziś udaje się na groby najbliższych. Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych obchodzą też niektórzy protestanci.
Ksiądz Waldemar Klinger zaapelował, aby nie zapominać o prawdziwej symbolice kwiatów i zniczy i nie ulegać modzie cmentarnej. - Zatraca się akcent przekazu. Kwiaty są wyrazem miłości, świeca i płomień to symbol życia nieśmiertelnego, zielone gałązki, które zdobią groby, są wyrazem nadziei.
Najpierw Wszystkich Świętych obchodzono w maju. W 731 roku papież Grzegorz III przeniósł święto z 13 maja na 1 listopada. Natomiast nieco ponad sto lat później Grzegorz IV postanowił, że 1 listopada będzie dniem, w którym nie tylko wspominamy męczenników, ale wszystkich świętych Kościoła katolickiego.
W Polsce Wszystkich Świętych jest dniem wolnym od pracy. Wiele osób wykorzystuje ten fakt i właśnie dziś udaje się na groby najbliższych. Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych obchodzą też niektórzy protestanci.