Jak mówi Monika Haczkowska, organizatorka wydarzenia, konstytucja jest najwyższym aktem, który zawsze jest uniwersalny.

- Wszyscy, w środowisku naukowym, dochodzimy do takiego wniosku, że może za mało edukowaliśmy społeczeństwo. Konstytucja jest takim aktem prawnym, który pisany jest bardzo szerokim językiem. Może być przez to bardzo elastyczna i może zmieniać się jej wykładnia interpretacja w odpowiednich warunkach czasowych.

Naukowcy i prawnicy zwracali uwagę na kryzys konstytucjonalny, który można obserwować w Polsce.

Dr hab. Ryszard Piotrowski, prawnik-konstytucjonalista, zaznaczał, że ustawa zasadnicza może istnieć wtedy, gdy jest szanowana równocześnie przez władzę i obywateli.

- Nawet bardzo dobrze sformułowany przepis konstytucji będzie pozbawiony możliwości realizacji, jeśli zabraknie przekonania o potrzebie ich respektowania. Współczesne konstytucje raczej tworzą pewną kulturę konstytucyjną aniżeli konkretny akt. Jeżeli udałoby się tę kulturę konstytucyjną, opartą na poszanowaniu prawa, utrwalić, to wszystko jedno jaka to będzie konstytucja, z jakiej daty, byle tylko respektowano zasady, które wyznaczają tożsamość europejskiej kultury prawnej.

Podczas konferencji zastanawiano się także nad tym, czy potrzebujemy nowej ustawy zasadniczej, czy wystarczą poprawki do niej wprowadzone. Zaznaczano także, że jej tekst powinien być wolny od nacisku jakiejkolwiek partii politycznej. Każda uchwała zasadnicza musi mieć charakter uniwersalny.

- Niektóre zapisy w konstytucji z 1997 roku są nieprecyzyjne i pozwalają na dowolną interpretację - mówi dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Opolu adw. Marian Jagielski. - Zwłaszcza na styku władzy wykonawczej, ustawodawczej i sądowniczej. Nie ma zarysowanych wyraźnych podziałów. W tej chwili nie ma konsensusu, żeby powstała nowa konstytucja. Nie mniej jednak, myślę, że nowa konstytucja dla Polski jest potrzebna.

Polska konstytucja zawiera 13 rozdziałów, które obejmują 243 artykuły. Konferencja została zorganizowana przez Uniwersytet Opolski i Politechnikę Opolską.