Naprawiają niemodlińską basteję. Prace mają zakończyć się jeszcze w lipcu
Ruszyła naprawa zewnętrznej części bastei przed zamkiem w Niemodlinie.
Prace związane z zabezpieczeniem zabytku przed katastrofą budowlaną i przywróceniem mu wyglądu sprzed wypadku mają zostać zakończone za mniej więcej dwa tygodnie. Przypomnijmy, pod koniec czerwca w odrestaurowane mury uderzył bus i poważnie uszkodził basteję.
- Na szczęście udało się uniknąć całkowitej rozbiórki obiektu - mówiła burmistrz Niemodlina Dorota Koncewicz zapowiadając planowane prace. - Będzie zdjęta warstwa zewnętrzna, obiekt zostanie zabezpieczony specjalnymi siatkami, a następnie z powrotem to ma być przymocowane i mam nadzieję, że to zabezpieczy już ten obiekt na długie lata.
Naprawa jest prowadzona w ramach usuwania skutków zdarzenia w trybie awaryjnym, dlatego nie był konieczny przetarg na jej realizację. Nie wiadomo jeszcze, ile będą kosztować wszystkie prace remontowe, a gmina zabiega o pokrycie kosztów z ubezpieczenia samochodu, który zniszczył zabytek.
Do czasu zakończenia odtwarzania bastei, na odcinku DK46, obowiązywać będzie ruch wahadłowy.
- Na szczęście udało się uniknąć całkowitej rozbiórki obiektu - mówiła burmistrz Niemodlina Dorota Koncewicz zapowiadając planowane prace. - Będzie zdjęta warstwa zewnętrzna, obiekt zostanie zabezpieczony specjalnymi siatkami, a następnie z powrotem to ma być przymocowane i mam nadzieję, że to zabezpieczy już ten obiekt na długie lata.
Naprawa jest prowadzona w ramach usuwania skutków zdarzenia w trybie awaryjnym, dlatego nie był konieczny przetarg na jej realizację. Nie wiadomo jeszcze, ile będą kosztować wszystkie prace remontowe, a gmina zabiega o pokrycie kosztów z ubezpieczenia samochodu, który zniszczył zabytek.
Do czasu zakończenia odtwarzania bastei, na odcinku DK46, obowiązywać będzie ruch wahadłowy.