Opole tworzy dodatkowe oddziały przedszkolne dla 3-latków
Ponad 900 3-latków od września pójdzie do przedszkoli w Opolu. Aby zapewnić miejsce wszystkim dzieciom, uruchomione zostanie 8 dodatkowych oddziałów przedszkolnych, w tym dwa w przekształcanym w szkołę podstawową Publicznym Gimnazjum nr 8. Pomysł ten nie podoba się rodzicom przedszkolaków z Publicznego Przedszkola nr 29, którzy obawiają się, że ich dzieci zostaną przeniesione do placówki przy Dambonia bez ich zgody, a tam będzie się kształciła także starsza młodzież.
"Od września mają tam uczyć się przedszkolaki, 1. i 7. klasa podstawówki, 2. i 3. gimnazjum i licealne klasy dorosłych. Co to za nowy twór w edukacji opolskiej?" - dopytują w mailu przesłanym do naszej redakcji.
Beata Kowal z wydziału oświaty uspokaja, że to okres przejściowy, który dotyczy wyłącznie nowych dzieci.
- Jest to okres przejściowy na ten rok szkolny. Rodzice dzieci, które już funkcjonują w przedszkolu, nie powinni się niepokoić, ponieważ to rozwiązanie będzie dotyczyć przede wszystkim dzieci nowo przyjmowanych. Te wszystkie dzieci, dla których nie znalazło się miejsce podczas dokonanej rekrutacji, znajdą je w jednym albo drugim oddziale w tworzonej Szkole Podstawowej nr 33 - tłumaczy.
Kowal dementuje również, jakoby w placówce miały funkcjonować klasy licealne.
Na uruchomienie i funkcjonowanie nowych oddziałów miasto przeznacza 1,5 mln zł. Problem pomieszczenia przedszkolaków w placówkach dotyczy większości samorządów w kraju.
- Z pewnością jest to rozwiązanie na rok, dlatego że już bierzemy pod uwagę konieczność rozbudowy sieci przedszkolnej, planowana jest budowa kolejnych przedszkoli w mieście i ten problem docelowo zostanie rozwiązany - podkreśla.
Jak zaznacza Beata Kowal, w tym roku do przedszkoli zgłoszono o 30 proc. trzylatków więcej niż przed rokiem.
Beata Kowal z wydziału oświaty uspokaja, że to okres przejściowy, który dotyczy wyłącznie nowych dzieci.
- Jest to okres przejściowy na ten rok szkolny. Rodzice dzieci, które już funkcjonują w przedszkolu, nie powinni się niepokoić, ponieważ to rozwiązanie będzie dotyczyć przede wszystkim dzieci nowo przyjmowanych. Te wszystkie dzieci, dla których nie znalazło się miejsce podczas dokonanej rekrutacji, znajdą je w jednym albo drugim oddziale w tworzonej Szkole Podstawowej nr 33 - tłumaczy.
Kowal dementuje również, jakoby w placówce miały funkcjonować klasy licealne.
Na uruchomienie i funkcjonowanie nowych oddziałów miasto przeznacza 1,5 mln zł. Problem pomieszczenia przedszkolaków w placówkach dotyczy większości samorządów w kraju.
- Z pewnością jest to rozwiązanie na rok, dlatego że już bierzemy pod uwagę konieczność rozbudowy sieci przedszkolnej, planowana jest budowa kolejnych przedszkoli w mieście i ten problem docelowo zostanie rozwiązany - podkreśla.
Jak zaznacza Beata Kowal, w tym roku do przedszkoli zgłoszono o 30 proc. trzylatków więcej niż przed rokiem.