Nowe tereny inwestycyjne WSSE w województwie. Brzeg, Kluczbork i Opole
- 114 hektarów opolskich terenów włączono do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Daje to strefie nowe możliwości ściągania kolejnych inwestorów, a dla lokalnych samorządów jest to impuls do dalszego rozwoju gospodarczego – powiedział w porannej rozmowie „W cztery oczy” Krzysztof Drynda, wiceprezes Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. W samym Opolu do strefy włączono 23 hektary, głównie przy ulicy Północnej i Arki Bożka.
– Jakbyśmy popatrzyli tak naprawdę na tę podstrefę Opole, to pod względem liczby inwestycji, które są w tej chwili realizowane, to mamy pewnego rodzaju bum inwestycyjny na Opole, bo kilka inwestycji jest realizowanych jednocześnie, bo kończymy budowę fabryki Skamol, buduje się chińska firma Hongbo. Najsilniejszą branżą w strefie jest branża automotive. Druga i trzecia co do wielkości to firmy z sektora spożywczego – wyjaśnia gość Radia Opole.
Pozostałe tereny włączone do strefy to 50 hektarów w Brzegu, który do tej pory nie miał terenów inwestycyjnych, 20 hektarów w Skarbimierzu i 11 hektarów w Kluczborku, gdzie czeka już inwestor. Do strefy włączane są tereny, które należą do Skarbu Państwa.
–Wielokrotnie proces ten trwał bardzo długo, udało się jednak zmienić przepisy i usprawnić całą procedurę – dodaje wiceprezes Drynda.
– W połowie ubiegłego roku udało się ten system udrożnić i to idzie dzisiaj dosyć dynamicznie. Natomiast to jest bardzo żmudna i długa droga, dlatego, że przeprowadzamy taką bardzo pogłębioną analizę również wpływu powstania strefy na środowisko gospodarcze, wpływ do budżetu państwa – wyjaśnia Krzysztof Drynda.
Dodajmy, że w Opolu zainwestuje w najbliższym czasie włoska firma z branży motoryzacyjnej. Za 40 mln złotych wybuduje nowoczesny zakład, który docelowo zatrudni 100 osób.
Pozostałe tereny włączone do strefy to 50 hektarów w Brzegu, który do tej pory nie miał terenów inwestycyjnych, 20 hektarów w Skarbimierzu i 11 hektarów w Kluczborku, gdzie czeka już inwestor. Do strefy włączane są tereny, które należą do Skarbu Państwa.
–Wielokrotnie proces ten trwał bardzo długo, udało się jednak zmienić przepisy i usprawnić całą procedurę – dodaje wiceprezes Drynda.
– W połowie ubiegłego roku udało się ten system udrożnić i to idzie dzisiaj dosyć dynamicznie. Natomiast to jest bardzo żmudna i długa droga, dlatego, że przeprowadzamy taką bardzo pogłębioną analizę również wpływu powstania strefy na środowisko gospodarcze, wpływ do budżetu państwa – wyjaśnia Krzysztof Drynda.
Dodajmy, że w Opolu zainwestuje w najbliższym czasie włoska firma z branży motoryzacyjnej. Za 40 mln złotych wybuduje nowoczesny zakład, który docelowo zatrudni 100 osób.