ZNP: Kilkuset nauczycieli ucierpi po reformie. Kuratorium: Na jakiej podstawie te szacunki?
Ponad 700 nauczycieli na Opolszczyźnie ucierpi w wyniku reformy oświaty. Takie dane przedstawił Związek Nauczycielstwa Polskiego podczas Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Opolu.
Według szacunków związku ponad 600 nauczycieli będzie miało zredukowane etaty, a około 100 straci pracę.
- Część z nich przejdzie na emeryturę, ale jest też spora grupa, która nie będzie miała pracy. Bardzo niekorzystne są też mniejsze etaty, dla tych którzy pozostaną - mówi Wanda Sobiborowicz, szefowa opolskiego oddziału ZNP. - Poniżej pół etatu w tym wymiarze godzin jest szczególnie bolesne dla nauczycieli. To wiąże się oczywiście z wynagrodzeniem. Jeśli taki nauczyciel będzie zarabiał w granicach 800 czy 900 złotych. To zastanówmy się, jak będzie mógł się utrzymać otrzymując takie wynagrodzenie.
Gościem Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego był także opolski kurator oświaty Michał Siek, który nie zgadza się z wyliczeniami ZNP.
- Z informacji, które myśmy otrzymali, nie ze wszystkich samorządów, ale teraz aktualnie w tych ostatnich dniach, wynika, że tak nie jest - mówi Siek. - Jestem ciekawy, na jakiej podstawie są te szacunki przekazywane.
Wanda Sobiborowicz wyraziła też potrzebę spotkania pomiędzy nauczycielami, a przedstawicielami kuratorium oświaty. Jednym z tematów miałyby być szkolenia nauczycieli w obliczu reformy oświaty. Zdaniem ZNP budzą one wiele kontrowersji, a w opinii kuratorium przebiegają bez zarzutu.
- Część z nich przejdzie na emeryturę, ale jest też spora grupa, która nie będzie miała pracy. Bardzo niekorzystne są też mniejsze etaty, dla tych którzy pozostaną - mówi Wanda Sobiborowicz, szefowa opolskiego oddziału ZNP. - Poniżej pół etatu w tym wymiarze godzin jest szczególnie bolesne dla nauczycieli. To wiąże się oczywiście z wynagrodzeniem. Jeśli taki nauczyciel będzie zarabiał w granicach 800 czy 900 złotych. To zastanówmy się, jak będzie mógł się utrzymać otrzymując takie wynagrodzenie.
Gościem Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego był także opolski kurator oświaty Michał Siek, który nie zgadza się z wyliczeniami ZNP.
- Z informacji, które myśmy otrzymali, nie ze wszystkich samorządów, ale teraz aktualnie w tych ostatnich dniach, wynika, że tak nie jest - mówi Siek. - Jestem ciekawy, na jakiej podstawie są te szacunki przekazywane.
Wanda Sobiborowicz wyraziła też potrzebę spotkania pomiędzy nauczycielami, a przedstawicielami kuratorium oświaty. Jednym z tematów miałyby być szkolenia nauczycieli w obliczu reformy oświaty. Zdaniem ZNP budzą one wiele kontrowersji, a w opinii kuratorium przebiegają bez zarzutu.