Lato Kwiatów "na kółkach". Nowe parkingi, zmiany w organizacji ruchu
Nowe oznakowanie rynku, kolejny parking blisko centrum, zmiany organizacji ruchu - gospodarze Otmuchowa już teraz przygotowują się komunikacyjnie do Lata Kwiatów. Miasto liczy zaledwie kilka tysięcy mieszkańców, a przyjmie około stu tysięcy gości.
Większość osób przyjedzie samochodami, które trzeba gdzieś zaparkować, tymczasem układ komunikacyjny Otmuchowa nie sprzyja takim masowym imprezom. Artur Banasiak, komisarz Lata Kwiatów, uważa jednak, że problem braku wolnych miejsc jest nieco wydumany.
- Parkingi nie są bolączką, bolączką jest to, że nie ma dziesięciu parkingów przy scenie, gdzie każdy kierowca miałby na oku swoje auto. A niektórzy niemal chcieliby wjechać na samą scenę. Tak się niestety nie da. Mamy przygotowane całe połacie miejsc parkingowych, ale nieco oddalonych od rynku. Rozumiemy jednak, że kupujący kwiaty i sadzonki chcą mieć jak najbliżej do swoich samochodów, dlatego przygotowujemy kolejny parking, blisko rynku – mówi Banasiak.
Wkrótce zostanie także ogłoszony nabór na parkingowych wśród osób bezrobotnych.
- Oni pomogą nam, my pomożemy im, bo sobie zarobią – dodaje komisarz.
Także w samym rynku będzie bezpieczniej i to nie tylko podczas Lata Kwiatów. Zdecydowano o nowym oznakowaniu śródmieścia, bowiem obecnie – jak mówią otmuchowskie władze – panuje tam bałagan. Każdy jeździ jak chce i parkuje, gdzie chce, stwarzając zagrożenie dla pieszych.
- Parkingi nie są bolączką, bolączką jest to, że nie ma dziesięciu parkingów przy scenie, gdzie każdy kierowca miałby na oku swoje auto. A niektórzy niemal chcieliby wjechać na samą scenę. Tak się niestety nie da. Mamy przygotowane całe połacie miejsc parkingowych, ale nieco oddalonych od rynku. Rozumiemy jednak, że kupujący kwiaty i sadzonki chcą mieć jak najbliżej do swoich samochodów, dlatego przygotowujemy kolejny parking, blisko rynku – mówi Banasiak.
Wkrótce zostanie także ogłoszony nabór na parkingowych wśród osób bezrobotnych.
- Oni pomogą nam, my pomożemy im, bo sobie zarobią – dodaje komisarz.
Także w samym rynku będzie bezpieczniej i to nie tylko podczas Lata Kwiatów. Zdecydowano o nowym oznakowaniu śródmieścia, bowiem obecnie – jak mówią otmuchowskie władze – panuje tam bałagan. Każdy jeździ jak chce i parkuje, gdzie chce, stwarzając zagrożenie dla pieszych.