Kierowca ciężarówki, w którą uderzył pociąg Pendolino, zostanie dziś przesłuchany przez prokuraturę
Jak poinformowała prokuratura okręgowa w Opolu, na dzisiejsze przesłuchania zostaną doprowadzone dwie osoby. Jedną z nich będzie kierowca ciężarówki, z którą w miejscowości Schodnia zderzył się wczoraj pociąg relacji Wrocław Główny - Warszawa Centralna.
W wyniku zdarzenia ponad 300 pasażerów zostało ewakuowanych. Dwie osoby w stanie dobrym znajdują się pod opieką lekarzy z Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu.
Pozostali poszkodowani zostali wypisani ze szpitala.
Najczęstszymi obrażeniami wśród pasażerów były urazy kręgosłupa oraz klatki piersiowej.
Kierowca samochodu ciężarowego typu laweta w momencie zderzenia był poza pojazdem.
Jak dowiedzieliśmy się wczoraj (7.04) nieoficjalnie kierowca zignorował znak zakazu wjazdu ciężarówek na ten przejazd kolejowy. Nisko zawieszona laweta utknęła na wzniesieniu przejazdu kolejowego, kierowca wyszedł z auta by zatelefonować na numer alarmowy, w tym momencie w auto uderzył pociąg Pendolino.
Mężczyzna - jak informowała policja - był trzeźwy.
Pozostali poszkodowani zostali wypisani ze szpitala.
Najczęstszymi obrażeniami wśród pasażerów były urazy kręgosłupa oraz klatki piersiowej.
Kierowca samochodu ciężarowego typu laweta w momencie zderzenia był poza pojazdem.
Jak dowiedzieliśmy się wczoraj (7.04) nieoficjalnie kierowca zignorował znak zakazu wjazdu ciężarówek na ten przejazd kolejowy. Nisko zawieszona laweta utknęła na wzniesieniu przejazdu kolejowego, kierowca wyszedł z auta by zatelefonować na numer alarmowy, w tym momencie w auto uderzył pociąg Pendolino.
Mężczyzna - jak informowała policja - był trzeźwy.