Wielkie Ślizganie na Toropolu. Zbierają pieniądze dla chorego Aleksa
Związek Młodzieży Mniejszości Niemieckiej organizuje już po raz dwunasty organizuję te charytatywną imprezę. Wielkie Ślizganie ruszyło punktualnie o 12.30 i potrwa do wieczora. Wstęp na opolskie lodowisko dziś to symboliczna złotówka, a cały dochód ze sprzedaży biletów zostanie przeznaczony na leczenie Aleksa Bochynka, niepełnosprawnego 21-latka z Krapkowic.
- Corocznie pomagamy przede wszystkim domom dziecka. Podczas tegorocznej edycji również wspieramy placówki opiekuńcze, a także zbieramy pieniądze na leczenie Aleksa Bochynka – mówi Radiu Opole Katrin Koschny, przewodnicząca Związku Młodzieży Mniejszości Niemieckiej.
- Moje dziecko było do szóstego roku życia leżące. Było w dodatku nadpobudliwe – dodaje Justyna Bochynek, mama niepełnosprawnego Aleksa.
- My rehabilitujemy go od drugiego miesiąca życia. Nie dostaję od nikogo pomocy, dlatego każda pomoc cieszy. Rodzina się ode mnie odsunęła, jestem po prostu sama. Mogę liczyć wyłącznie na słuchaczy i ludzi dobrej woli, którzy pomagają. Apele i prośby o pomoc wysyłam gdzie się tylko da – dodaje mama.
Do 10 marca trwa dodatkowo zbiórka artykułów higienicznych dla opolskich domów dziecka. Artykuły można przynosić do biura Związku Młodzieży Mniejszości Niemieckiej mieszczącego się przy ul. Marii Konopnickiej w Opolu.
- Moje dziecko było do szóstego roku życia leżące. Było w dodatku nadpobudliwe – dodaje Justyna Bochynek, mama niepełnosprawnego Aleksa.
- My rehabilitujemy go od drugiego miesiąca życia. Nie dostaję od nikogo pomocy, dlatego każda pomoc cieszy. Rodzina się ode mnie odsunęła, jestem po prostu sama. Mogę liczyć wyłącznie na słuchaczy i ludzi dobrej woli, którzy pomagają. Apele i prośby o pomoc wysyłam gdzie się tylko da – dodaje mama.
Do 10 marca trwa dodatkowo zbiórka artykułów higienicznych dla opolskich domów dziecka. Artykuły można przynosić do biura Związku Młodzieży Mniejszości Niemieckiej mieszczącego się przy ul. Marii Konopnickiej w Opolu.