Joachim Wojtala, burmistrz Gogolina, zapewnia, że dziś miejsca nie brakuje, ale chodzi o manewr wyprzedzający. Jego zdaniem, niedługo będą tam działać dwa pełne oddziały, czyli potrzeba sal dla 50 dzieci.

- Sala zostanie wyposażona w różnorodny sprzęt - mówi Wojtala. - Myślę, że to wiąże się również z realizacją pewnych założeń. Przecież bardzo fajnie wygląda tam nauka języków obcych. Poza tym jest rytmika, a dzieci są bardzo rozśpiewane, więc na pewno będą potrzebne różnego rodzaju instrumenty. Do tego dochodzi wyposażenie wpływające na rozwój umysłowy - dodaje.

Gmina Gogolin zabezpieczyła na tę inwestycję 250 tysięcy złotych, a trzy sołectwa dołożą po 5 lub 10 tysięcy złotych. Nowa sala ma być gotowa do końca sierpnia.