Opolskie środowisko medyczne poznawało zasady IOWISZ-a
Omówienie funkcjonowania i możliwości korzystania z programu IOWISZ były głównymi tematami spotkania wiceministra zdrowia Krzysztofa Łandy z opolskim środowiskiem medycznym.
IOWISZ to system informatyczny dzięki któremu dyrektorzy placówek medycznych mogą sprawdzić, czy mają szansę na unijne dofinansowanie na zakup sprzętu lub remont czy rozbudowę.
- IOWISZ ma działać niczym tarcza, żeby już na etapie początkowym odrzucać złe projekty - mówi Krzysztof Łanda, podsekretarz stanu w ministerstwie zdrowia. - Proces wydawania opinii o celowości, czyli tych decyzji na przyjęcie inwestycji jest znacznie bardziej przejrzysty i racjonalny niż było to w przeszłości. Dzięki IOWISZ-owi nie będą realizowane nietrafione inwestycje.
- W naszym regionie złożyliśmy do tej pory piętnaście projektów - dodaje Violetta Porowska, wicewojewoda opolski. - Ocenionych zostało już osiem projektów i wszystkie zostały ocenione pozytywnie. Procedują się kolejne wnioski. Z tych piętnastu projektów tylko jeden zwróciliśmy do wnioskodawcy ze względu na to, że były tam braki formalne.
IOWISZ funkcjonuje od połowy września ubiegłego roku. Do tej pory system wskazał, że 70% spośród zweryfikowanych projektów nie miałoby szans na uzyskanie unijnego dofinansowania.
- IOWISZ ma działać niczym tarcza, żeby już na etapie początkowym odrzucać złe projekty - mówi Krzysztof Łanda, podsekretarz stanu w ministerstwie zdrowia. - Proces wydawania opinii o celowości, czyli tych decyzji na przyjęcie inwestycji jest znacznie bardziej przejrzysty i racjonalny niż było to w przeszłości. Dzięki IOWISZ-owi nie będą realizowane nietrafione inwestycje.
- W naszym regionie złożyliśmy do tej pory piętnaście projektów - dodaje Violetta Porowska, wicewojewoda opolski. - Ocenionych zostało już osiem projektów i wszystkie zostały ocenione pozytywnie. Procedują się kolejne wnioski. Z tych piętnastu projektów tylko jeden zwróciliśmy do wnioskodawcy ze względu na to, że były tam braki formalne.
IOWISZ funkcjonuje od połowy września ubiegłego roku. Do tej pory system wskazał, że 70% spośród zweryfikowanych projektów nie miałoby szans na uzyskanie unijnego dofinansowania.