Rozmawiali o drugiej przeprawie mostowej w Brzegu. Rusza planowanie tej wielomilionowej inwestycji
Wczoraj w brzeskim starostwie spotkali się samorządowcy z Dolnego Śląska i Opolszczyzny. To kolejna robocza debata na temat nowej przeprawy przez Odrę. Przypomnijmy, Brzeg i sąsiednia Oława od kilkunastu lat walczą o realizację tej inwestycji. Dla obu miast alternatywny most odkorkowałby ulice centrum. Wczoraj uzgodniono harmonogram prac, który zawiera m.in. wydanie decyzji środowiskowych i budowlanych oraz przeprowadzenie badań geologicznych.
Wojewoda opolski Adrian Czubak mówi, że inwestycja jest trudna do realizacji m.in. ze względu na nieprzewidywalność Odry.
- Rzeka ma pewne swoje cechy odnośnie spływu i spraw powodziowych, dlatego to wszystko trzeba dobrze zaplanować i przeprowadzić odpowiednie analizy. Ustaliliśmy harmonogram. Wiemy już jakie odpowiednie wnioski do jakich instytucji mamy przygotować. By nie tracić czasu, dokumenty mają być gotowe do piątku – podkreśla Czubak.
Szacuje się, że inwestycja może kosztować od 150 do nawet 360 mln złotych. Ze względu na tereny zalewowe, obwałowania i szerokość koryta rzeki, sama przeprawa będzie miała min. 500 metrów długości. Tak wynika ze wstępnych szacunków.
- Mam nadzieję, że wreszcie się doczekamy, bo widać, że coś ruszyło w tym temacie – dodaje starosta brzeski Maciej Stefański.
- Musimy mieć drugą przeprawę na Odrze dla bezpieczeństwa i podkreślam to od kilkunastu lat. Ważne, że jest to działanie ponadregionalne. Nasi sąsiedzi z Dolnego Śląska w Oławie mają dokładnie ten sam problem. Jeden most i zakorkowany przejazd przez miasto – tłumaczy Stefański.
Samorządowcy liczą, że zadanie zostanie zrealizowane do końca 2023 roku.
- Rzeka ma pewne swoje cechy odnośnie spływu i spraw powodziowych, dlatego to wszystko trzeba dobrze zaplanować i przeprowadzić odpowiednie analizy. Ustaliliśmy harmonogram. Wiemy już jakie odpowiednie wnioski do jakich instytucji mamy przygotować. By nie tracić czasu, dokumenty mają być gotowe do piątku – podkreśla Czubak.
Szacuje się, że inwestycja może kosztować od 150 do nawet 360 mln złotych. Ze względu na tereny zalewowe, obwałowania i szerokość koryta rzeki, sama przeprawa będzie miała min. 500 metrów długości. Tak wynika ze wstępnych szacunków.
- Mam nadzieję, że wreszcie się doczekamy, bo widać, że coś ruszyło w tym temacie – dodaje starosta brzeski Maciej Stefański.
- Musimy mieć drugą przeprawę na Odrze dla bezpieczeństwa i podkreślam to od kilkunastu lat. Ważne, że jest to działanie ponadregionalne. Nasi sąsiedzi z Dolnego Śląska w Oławie mają dokładnie ten sam problem. Jeden most i zakorkowany przejazd przez miasto – tłumaczy Stefański.
Samorządowcy liczą, że zadanie zostanie zrealizowane do końca 2023 roku.