Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-01-24, 21:15 Autor: Katarzyna Zawadzka

Problemy opolanki ze zmianą opatrunku. Interwencja Radia Opole

P1000796
P1000796
Trudną drogę przeszła opolanka, która po zoperowaniu niepełnosprawnego syna w Niemczech chciała kontynuować leczenie w Polsce.
Kobieta z niemiecką kartą wypisu ze szpitala zgłosiła się do swojej przychodni w Opolu. Chciała, aby zgodnie z wytycznymi zagranicznej służby zdrowia zmieniono synowi opatrunek. W rejestracji usłyszała, że pacjent może zostać przyjęty do lekarza POZ-u dopiero za kilka dni.

- Odesłano mnie do Szpitala Wojewódzkiego, gdzie też nie uzyskałam pomocy - relacjonuje opolanka. - Wysyłano mnie tam i z powrotem. Już myślałam, że będę miała sprawę załatwioną, ale usłyszałam, że muszę mieć polskie skierowanie - dodaje.

Rozgoryczona pani Misiura udała się do oddziału NFZ-u w Opolu. Tam poradzono jej, aby pominęła rejestrację w przychodni i udała się bezpośrednio do gabinetu lekarza POZ-u.

- To on powinien zdecydować, czy pacjent zostanie przyjęty danego dnia czy nie - mówi Barbara Pawlos z opolskiego funduszu. - Pamiętajmy, że odmówić świadczenia może tylko lekarz, nie rejestracja, dlatego w takiej sytuacji należy zawsze bezpośrednio udać się do lekarza i poprosić o przyjęcie - dodaje.

Pani Misura ponownie zgłosiła się do przychodni Polimed w Opolu. Tym razem bezpośrednio do gabinetu lekarza POZ-u. Jak zaznacza dyrektor przychodni Dariusz Tkaczyński, jej zachowanie pozostawiało wiele do życzenia.

- Pacjentka była bardzo wulgarna i roszczeniowa, krzyczała na panie w rejestracji, pomimo wszystko została przyjęta - mówi Tkaczyński. - Lekarz odnotował w kartotece, że pacjentka wtargnęła do gabinetu poza kolejnością i bez rejestracji - dodaje.

Po wizycie u lekarza POZ-u opolanka dowiedziała się, że sama musi wykupić i zmieniać synowi opatrunki.
Wanda Misiura
Barbara Pawlos
Dariusz Tkaczyński

Wiadomości z regionu

2024-09-20, godz. 18:22 Ciepły posiłek można otrzymać przy Hali Nysa Stacjonuje tam foodtruck działający pod egidą World Central Kitchen. » więcej 2024-09-20, godz. 17:52 Szpital polowy w Nysie przyjmuje także dzieci W szpitalu tymczasowym na placu przed Halą Nysa uruchomiono moduł pediatryczny. - Aktualny profil tego szpitala odzwierciedla działalności SOR - mówi dowódca… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 W Prudniku powódź zniszczyła liczne obiekty sportowe Cztery obiekty sportowe zniszczyła powódź w Prudniku. Jeden jest własnością klubu łuczniczego, a pozostałe należą do gminy. Zniszczenia są kopią powodzi… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 "Potrzebujemy sprzętu". Mieszkańcy Białej Nyskiej sprzątają po powodzi Woda, żywność i sprzęt - to główne potrzeby mieszkańców Białej Nyskiej w walce ze skutkami powodzi. » więcej 2024-09-20, godz. 16:42 Jest zainteresowanie szczepieniami przeciw tężcowi 4,5 tysiąca dawek szczepionek przeciwko tężcowi przekazał do powiatów wojewódzki sanepid. Mieszkańcy gminy Lewin Brzeski szczepili się w Łosiowie. » więcej 2024-09-20, godz. 16:15 Prezydent Andrzej Duda przyjechał do zniszczonych przez powódź Głuchołaz Prezydent Andrzej Duda odwiedza dziś tereny, które nawiedziła powódź. Do południa był w Lądku-Zdroju na Dolnym Śląsku. Teraz jest już w Głuchołazach… » więcej 2024-09-20, godz. 16:05 Wniosków o zasiłek powodziowy przybywa. Punkty przyjmowania działają w urzędach Ośrodek Pomocy Społecznej i Urząd Miejski w Nysie przyjmują wnioski o udzielenie zasiłku po powodzi. Wnioskujących jest wielu, to setki osób każdego dnia… » więcej 2024-09-20, godz. 16:00 "Człowiek nie prorok, nie przewidzi". W Białej Nyskiej woda jeszcze stoi Takiej wody nie pamiętamy - mówią zgodnie mieszkańcy Białej Nyskiej o powodzi, która spustoszyła miejscowość. » więcej 2024-09-20, godz. 15:31 Starlink dla nyskich WOPR-owców. Da im niezależną łączność w trudnym terenie Stację Starlink do internetowej łączności satelitarnej odebrali w Warszawie nyscy WOPR-owcy. Własny terminal pozwoli im utrzymać łączność w trudnym … » więcej 2024-09-20, godz. 15:31 Głubczyce organizują "bank mebli" i apelują o wsparcie w sprzątaniu Wojsko, służba więzienna i pracownicy lokalnej administracji pomagają poszkodowanym w powodzi mieszkańcom gminy Głubczyce. - Mimo to, cały czas potrzebujemy… » więcej
81828384858687
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »