Analiza petycji przeciwników powiększenia Opola w Parlamencie Europejskim będzie przyspieszona
Zapewnienie przyspieszenia działań udało się uzyskać mieszkańcom gminy Dobrzeń Wielki i przedstawicielom mniejszości niemieckiej, którzy wzięli udział w spotkaniu intergrupy PE ds. mniejszości narodowych i etnicznych.
- Na spotkaniu rozmawialiśmy jak można by wesprzeć z poziomu europejskiego walkę mniejszości niemieckiej o swoje prawa, które ich zdaniem zostały złamane przez powiększenie Opola - wyjaśnia europosłanka Danuta Jazłowiecka.
- Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Niemców na Śląsku Opolskim złożyło petycje do Parlamentu Europejskiego. Ta petycja została zarejestrowana, ale ma niestety bardzo wysoki numer i byłaby analizowana dopiero za pół roku albo za rok. Zaapelowaliśmy, aby zająć się szybciej tą petycją i myślę, że to uda się zrobić – dodaje.
- Przyśpieszenie analizy petycji w komisji mniejszości narodowych i etnicznych było głównym celem naszego wyjazdu - mówi Rafał Kampa z komitetu "Tak dla samorządności". - Otrzymaliśmy deklarację, że zostanie o tym powiadomiony nowy wiceprzewodniczący PE Ryszard Czarnecki i mamy nadzieje, że to przyspieszy proces analizy petycji. To co dzieje się teraz u nas jest niebezpieczne, pojawiają się coraz częściej wpisy internetowe, że jesteśmy separatystami - twierdzi Kampa.
Przeciwnicy powiększenia Opola pojechali do Strasburga na zaproszenia eurodeputowanych: Marka Plury i Danuty Jazłowieckiej.
- Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Niemców na Śląsku Opolskim złożyło petycje do Parlamentu Europejskiego. Ta petycja została zarejestrowana, ale ma niestety bardzo wysoki numer i byłaby analizowana dopiero za pół roku albo za rok. Zaapelowaliśmy, aby zająć się szybciej tą petycją i myślę, że to uda się zrobić – dodaje.
- Przyśpieszenie analizy petycji w komisji mniejszości narodowych i etnicznych było głównym celem naszego wyjazdu - mówi Rafał Kampa z komitetu "Tak dla samorządności". - Otrzymaliśmy deklarację, że zostanie o tym powiadomiony nowy wiceprzewodniczący PE Ryszard Czarnecki i mamy nadzieje, że to przyspieszy proces analizy petycji. To co dzieje się teraz u nas jest niebezpieczne, pojawiają się coraz częściej wpisy internetowe, że jesteśmy separatystami - twierdzi Kampa.
Przeciwnicy powiększenia Opola pojechali do Strasburga na zaproszenia eurodeputowanych: Marka Plury i Danuty Jazłowieckiej.